Karol Nawrocki odniósł się do zamachu. "Niewyobrażalna zbrodnia"
Wieczór na plaży Bondi Beach w Sydney zmienił się w koszmar, który wstrząsnął miastem i całym światem. Strzały padły wśród wypoczywających ludzi, wywołując panikę i chaos. Nagrania z miejsca tragedii obiegły internet, pokazując dramatyczne sceny i reakcje służb. Społeczność i władze apelują o spokój, podczas gdy świat stara się zrozumieć skalę tego ataku.
Strzelanina na Bondi Beach – dramatyczne wydarzenia
Trwa szeroko zakrojona akcja policji po tragicznych wydarzeniach na jednej z najpopularniejszych plaż Sydney. W niedzielę, 14 grudnia, wieczorem, dwóch uzbrojonych mężczyzn otworzyło ogień do osób przebywających na Bondi Beach.
Na miejscu natychmiast pojawiły się liczne służby, które apelowały do mieszkańców, aby pozostali w domach lub znaleźli bezpieczne schronienie. Początkowo informowano o co najmniej 10 zabitych, w tym dzieciach, funkcjonariuszu policji i jednym z napastników.
Z czasem bilans ofiar wzrósł do 12, a liczba rannych osiągnęła 29 osób, w tym dwóch policjantów. Jak ustalono, celem napastników było doroczne święto żydowskie Chanuka, w którym uczestniczyło około 2 tys. osób. Według źródeł policyjnych atak był zaplanowany od miesięcy.

Reakcja władz i społeczności
Policja poinformowała, że zatrzymano dwie osoby powiązane ze strzelaniną – jeden z napastników został zastrzelony, a drugi pozostaje w stanie krytycznym.
Trwa dochodzenie, a władze wciąż próbują odtworzyć przebieg wydarzeń. W tym dramatycznym kontekście swoje stanowisko przekazał Karol Nawrocki. Była dokładnie 17:41, kiedy na portalu X zamieścił wpis:
– Wyrażam pełne potępienie dla zamachu terrorystycznego w Sydney. Wyrazy współczucia kieruję do rodzin ofiar tej niewyobrażalnej zbrodni.
Jego słowa szybko odbiły się szerokim echem, pokazując solidarność i współczucie wobec ofiar i ich bliskich.
Nagrania z miejsca tragedii – przerażający obraz strzelaniny
W mediach społecznościowych pojawiły się nagrania ukazujące dramat, jaki rozegrał się na plaży. Na jednym z filmów widać dwóch mężczyzn ubranych na czarno, przechodzących przez most prowadzący na Bondi Beach z bronią w rękach.
Słychać kilkanaście strzałów, a w tle rozlegają się krzyki przerażonych osób. Inne nagrania pokazują leżące ofiary i medyków udzielających pomocy, a także moment, w którym świadek zaatakował jednego ze sprawców, próbując odebrać mu broń.
Na razie nie jest pewne, czy wszystkie pokazane sytuacje odzwierciedlają rzeczywisty przebieg zdarzeń, jednak nagrania wstrząsnęły internautami i mieszkańcami Sydney, pokazując skalę chaosu i dramat ludzi znajdujących się w pobliżu plaży.