Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Społeczeństwo > Bulwersujące zachowanie kierowcy autobusu, wyrzucił 80-latkę na mróz. Rodzina złożyła skargę
Bartłomiej  Binaś
Bartłomiej Binaś 10.01.2024 13:48

Bulwersujące zachowanie kierowcy autobusu, wyrzucił 80-latkę na mróz. Rodzina złożyła skargę

zima
Jakub Kaminski/East News (zdj. ilustracyjne)

Skandaliczna sytuacja w Bielsko-Białej. Kierowca tamtejszego autobusu Komunikacji Beskidzkiej nr 121 miał wyprosić 80-letnią kobietę z pojazdu w przerwie między kursami. Seniorka musiała czekać w pełnym mrozie na możliwość dalszej podróży. To jednak nie koniec bulwersującej historii. Rodzina złożyła skargę na zachowanie kierowcy. 

Bulwersująca historia z Bielska-Białej

Kierowca autobusu linii 121 skończył jazdę do Nałęża, po czym postanowić zrobić przerwę przed kursem powrotnym. Mężczyzna wyprosił wówczas z pojazdu 80-letnią kobietę. Seniorka wybrała się, aby odebrać wnuczka z przedszkola. Cała sytuacja miała miejsce w grudniu, gdy temperatury na zewnątrz były bardzo niskie. Mężczyzna nie pozwolił 80-letniej kobiecie poczekać na kurs powrotny w środku autobusu, gdzie było ciepło i kazał jej wyjść na zewnątrz.

Zachowanie kierowcy oburzyło mieszkańców, a ten tłumaczy się obowiązującymi przepisami. Rodzina złożyła skargę. - Mama zwróciła się z prośbą do kierowcy, o możliwość pozostania we wnętrzu pojazdu, ze względu na ujemną temperaturę i swój wiek. Kierowca w sposób opryskliwy odmówił, dodając własny komentarz "jak pani chciała sobie pojeździć, to trzeba było sobie wykupić wycieczkę w biurze podróży" - napisano w złożonej skardze, którą cytuje portal bielsko.biala.pl.

Trudno uwierzyć, co zrobili pod domem Donalda Tuska. Policja musiała interweniować

Kierowca wyprosił 80-latkę z autobusu na mróz

Na tym jednak nie koniec bulwersującej historii. W czasie gdy 80-letnia kobieta czekała na mrozie na dalszą możliwość jazdy, kierowca miał rozmawiać w autobusie z młodą kobietą. W tym samym czasie seniorka mogła tylko przyglądać się całej sytuacji przez szybę. Rodzina 80-latki nie odpuściła całej sprawy i złożyła na kierowcę autobusu oficjalną skargę.

Bilscy seniorki zrelacjonowali incydent w piśmie do władz Komunikacji Beskidzkiej. Przewoźnik zapewnia, że kierowca został upomniany, a także przypomniano mu "zasady należytego zachowania się, ze szczególnym uwzględnieniem uprzejmości i większej empatii wobec pasażerów".

Rodzina 80-latki złożyła skargę

Kierowca autobusu 121 przyznał, że młoda kobieta weszła do środka, jednak zapewniał, że zrobiła to tylnymi drzwiami i miała pytać go jak kupić bilet w aplikacji mobilnej. 

ZOBACZ: Dwa wypadki na tym samym skrzyżowaniu. 70-latek i 12-letni chłopiec potrąceni na pasach, policja publikuje nagranie

- Zawód kierowcy to nie tylko umiejętność prowadzenia autobusu czy posiadanie odpowiedniej kategorii prawa jazdy. To także znajomość podstawowych zasad kultury, bo empatia u tego konkretnego kierowcy, to raczej coś nieosiągalnego - uważa syn 80-latki. Rodzina zaznacza, że w odpowiedzi nie usłyszała nawet słowa "przepraszam".

 

Źródło: bielsko.biala.pl

Tagi: autobus