Braun wtargnął do szpitala, na miejscu pilnie interweniowała policja. Skandaliczne sceny w biały dzień

Przerażające informacje docierają z Oleśnicy. Media podają, że kandydat na prezydenta, Grzegorz Braun, wtargnął do tamtejszego szpitala i zrobił awanturę jednej z lekarek. Twierdził, że to “interwencja poselska”. Na miejscu miało również dojść do rękoczynów ze strony Brauna. W jakim celu pojawił się w szpitalu i co chciał zrobić?
Skandaliczne zachowanie Grzegorza Brauna
Grzegorz Braun, lider Konfederacji Korony Polskiej, prowadzi kampanię prezydencką na 2025 rok pod hasłem „Tu jest Polska!”. Jego działania budzą kontrowersje i przyciągają uwagę mediów oraz opinii publicznej. Jakie są jego postanowienia i plany na przyszłość Polski?
Braun deklaruje, że jego program jest „prosty i banalny”. Postuluje m.in. wprowadzenie bonu edukacyjnego, przejście na system rządów prezydenckich oraz zakończenie „wojny wewnętrznej” i unikanie angażowania Polski w konflikty zewnętrzne. Znany z radykalnych poglądów, nazywa Unię Europejską „dziełem szatana”. Został usunięty z własnej partii, pozbawiony immunitetu przez Sejm i wykluczony z obrad Parlamentu Europejskiego.
Duże kontrowersje wzbudziła również jego akcja, kiedy zgasił świece chanukowe w Sejmie, naruszając nietykalność osobistą osób będących wtedy w jego otoczeniu. Czego tym razem dokonał Grzegorz Braun?
Grzegorz Braun usunięty z Konfederacji. "Popełnił błąd"Co się wydarzyło w Oleśnicy?
W marcu 2025 roku w szpitalu w Oleśnicy przeprowadzono aborcję u kobiety w 36. tygodniu ciąży. Pacjentka, u której płód zdiagnozowano z ciężką postacią wrodzonej łamliwości kości, zdecydowała się na zakończenie ciąży. Zabieg przeprowadziła dr Gizela Jagielska, stosując podanie chlorku potasu do serca dziecka. Lekarka argumentowała, że działanie było zgodne z prawem i wynikało z przesłanek medycznych.
Sprawa wywołała kontrowersje i skłoniła Polskie Towarzystwo Ginekologów i Położników (PTGiP) do zwrócenia się do ministry zdrowia o wyjaśnienie przepisów dotyczących aborcji po 24. tygodniu ciąży, gdy płód jest zdolny do życia poza organizmem matki.
Prokuratura Rejonowa w Oleśnicy wszczęła dochodzenie w tej sprawie, badając, czy zabieg został wykonany zgodnie z procedurami i obowiązującym prawem.
ZOBACZ TAKŻE: Putin wyznał pilny cel, wszystko przed 9 maja. Niepokojące wieści, chce to zrobić “za wszelką cenę”
Dalsza część artykułu pod zdjęciem.

Grzegorz Braun wtargnął do szpitala
W środę, 16 kwietnia, Grzegorz Braun wtargnął do szpitala w Oleśnicy, wszedł na oddział i zamknął się w pomieszczeniu z lekarką, uniemożliwiając jej wykonywanie obowiązków służbowych. Cała sytuacja związana jest z wcześniej wspomnianą aborcją, która została przeprowadzona przez ginekolożkę.
Jak mówi lekarka, miało również dojść do rękoczynów ze strony kandydata na prezydenta:
Obrażał mnie i kierował wobec mnie groźby, doszło też wobec mnie do rękoczynu, ponieważ jak chciałam odjeść, to byłam popychana i szarpana
To mówił Braun, dyskutując z policjantami w Oleśnickim szpitalu:
Narażaniem życia Polaków jest dopuszczanie tej pani do pracy. Dokonuję zatrzymania obywatelskiego i wzywam was panowie policjanci byście nie dopuścili, by pani Gizela Jagielska miała kiedykolwiek kontakt z pacjentami, w tym nieletnimi.
To nie wszystko, z nagrań opublikowanych w lokalnych mediach wynika, że Braun miał, oprócz dyskutowania z policjantami, modlić się i mówić, że jest “w pracy dla Rzeczpospolitej”.



































