Babcia łamiącym głosem ujawniła, ile ma na życie. Łzy same napływają do oczu
Goniec.pl zapytał napotkaną seniorkę o realia jej codziennego funkcjonowania. Zasmucona kobieta żaliła się naszej redaktorce na standard swojego życia. Wydatki, które co miesiąc ponosi staruszka sprawiają, że nie jest ona w stanie zaoszczędzić nawet kilkudziesięciu złotych. Wzruszające nagranie skłania do przemyśleń.
Babcia ledwo wiąże koniec z końcem
Seniorka w rozmowie z redaktorką Goniec.pl opowiedziała o swoich problemach finansowych.. Zapytaliśmy kobietę o to, ile zostaje jej na życie po uiszczeniu najpilniejszych opłat. - Nic nie zostaję… Mam bardzo niską rentę — tłumaczyła. Wspomniała również o ogromnych kwotach, które przeznacza na leki. - Leki mam bardzo drogie. Prawie 600-700 złotych w zależności od miesiąca — dodała emerytka.
Morakowo. Dramat drogowy o świcie. Nie żyje 60-letnia rowerzystkaSeniorka nie radzi sobie z kosztami utrzymania
Rencistka wskazała również, co w jej przypadku pochłania największą ilość pieniędzy. - Najdroższym wydatkiem dla mnie jest czynsz oraz energia. 400 złotych płacę co dwa miesiące za energię — przyznała w rozmowie z Goniec.pl. Co gorsze, seniorka nie jest w stanie odłożyć żadnych pieniędzy. - Jeszcze na kredytach jadę — żaliła się.
13. i 14. emerytura to za mało?
Co seniorka myśli na temat 13. oraz 14. emerytury? - Troszkę na pewno pomagają, bo mogę cokolwiek do domu kupić. Tak to ciężko jest w ogóle. Strasznie ciężko — relacjonowała łamiącym się głosem.
Trudna sytuacja materialna nie pozwala seniorce skorzystać nawet z drobnych przyjemności. - Do kina, do restauracji? Nigdzie…Absolutnie… Nie mam nawet dwóch tysięcy. To jest wegetacja, a nie życie — zakończyła.
Śledź najnowsze newsy na Twitterze Gońca.