Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Awantura w restauracji. Media: Jednym z zatrzymanych ważny funkcjonariusz
Maria Hędrzak
Maria Hędrzak 29.12.2021 17:46

Awantura w restauracji. Media: Jednym z zatrzymanych ważny funkcjonariusz

Duda Morawiecki
Jakub Kaminski/East News

21 stycznia w jednej ze stołecznych restauracji zebrali się wysoko postawieni funkcjonariusze Służby Ochrony Państwa. Podczas spotkania dojść miało do awantury, która zakończyła się interwencją policji. Jak ustaliły media, jeden z przewiezionych na komendę majorów na co dzień zajmuje się zapewnieniem bezpieczeństwa m.in. premierowi Mateuszowi Morawieckiemu oraz prezydentowi Andrzejowi Dudzie.

TVN24 dotarł do najnowszych informacji w sprawie głośnej awantury, do której doszło tuż przed świętami w jednym z warszawskich lokali. Na spotkaniu bawili się funkcjonariusze SOP. Dwóch z nich miało niespodziewanie wdać się w kłótnię z innymi klientami, zakończoną przewiezieniem ich na komisariat policji.

Duda i Morawiecki w dobrych rękach?

Choć sytuacja od początku wywoływała niemały szum medialny, teraz wspomniana redakcja przekazała, że jednym z zatrzymanych mężczyzn być miał wysoko postawiony major - naczelnik wydziału zagranicznego. Czym konkretnie się zajmuje? Odpowiedź może zaskoczyć.

Jak się bowiem okazuje, na co dzień major kierować ma komórką, zabezpieczającą zagraniczne podróże VIP-ów. Wśród nich są między innymi prezydent Andrzej Duda, czy też premier Mateusz Morawiecki.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

SOP milczy, prokuratura działa

TVN24 chciał uzyskać dodatkowe informacje w sprawie, wysyłając do SOP serię pytań. Wydział prasowy nie udzielił jednak żadnych odpowiedzi. Co ważne, sprawa może jednak szybko nie zostać zamieciona pod dywan.

Medium przekazało bowiem, że do prokuratury wpłynęło zawiadomienie mężczyzny, który ucierpiał podczas awantury w restauracji. Odpowiednie organy zajmują się już jego analizą.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]

Źródło: TVN24