Jan Jałowczyk 16.02.2023 20:11

Anita Werner nagle zniknęła z "Faktów" TVN. Wiadomo co się stało

Screen tvn24.pl/"Fakty"/01.02.23 r

Anita Werner od kilku dni nie pojawia się na antenie TVN-u. Prowadząca jeden z najpopularniejszych programów informacyjnych, wieczorne "Fakty", niespodziewanie zniknęła z anteny. Popularnej dziennikarce nic na szczęście nie dolega, a sama zainteresowana powód swojej absencji zdradziła za pomocą Instagrama.

Anita Werner nagle zniknęła z anteny TVN

Anita Werner bez wątpienia jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych dziennikarek informacyjnych w Polsce. Swoją pozycję zawdzięcza przede wszystkim wieloletnim występom na antenie TVN, w ramach popularnych "Faktów", których poniekąd stała się twarzą na przestrzeni lat.

Anita Werner w serwisie informacyjnym jest niezwykle powściągliwa, jednak w mediach społecznościowych jest już bardziej wylewna. 142 tysiące obserwatorów na Instagramie może obserwować urywki z pracy i życia prywatnego. Dziennikarka od czasu do czasu publikuje także zdjęcia z przeszłości.

Wiadomo gdzie przebywa Anita Werner

Od kilku dni, pracująca od 22 lat na antenie popularnej rozgłośni dziennikarka nie pojawia się jednak na ekranie. Powodów do niepokoju na szczęście nie ma. Prowadząca flagowy program informacyjny TVN-u podzieliła się powodami swojej nieobecności na łamach mediów społecznościowych.

- No to popłynęłam w Wenecji. Jestem absolutnie zauroczona! Wszystkim. Kanałami, gondolami, klimatem. Dałam się porwać urokowi tego miejsca i się delektuję. Byliście? Znacie? Też zrobiła wrażenie na żywo? Bo to, że od lat robi wrażenie w filmach, na zdjęciach, w popkulturze, to chyba jasne. Na mnie robiła - napisała na Instagramie Anita Werner pod zdjęciem z włoskiego miasta.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Anita Werner (@anita_werner_official)

Oświadczenie Anity Werner

Niedawno prowadząca jeden z najpopularniejszych w Polsce programów informacyjnych odczytała tuż po wieczornym wydaniu "Faktów" specjalne oświadczenie. Dotyczyło ono niedawnego materiału opublikowanego przez TVN24 pod tytułem "Siła kłamstw", krytycznie oceniającego prac podkomisji smoleńskiej Antoniego Macierewicza. "Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, zamiast stać na straży wolności słowa, chce nas za to… ukarać" - oświadczyła dziennikarka. Szeroko temat opisywaliśmy tutaj.