Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Adam Niedzielski przewiduje spadek zakażeń w okresie przedświątecznym
Ada Rymaszewska
Ada Rymaszewska 23.11.2021 07:38

Adam Niedzielski przewiduje spadek zakażeń w okresie przedświątecznym

Niedzielski
screen z programu "Gość Wiadomości" TVP Info

Adam Niedzielski uchylił rąbka tajemnicy i zdradził, co czeka nas podczas świąt Bożego Narodzenia w związku z pandemią koronawirusa. Szef resortu zdrowia przewiduje, że liczba zakażeń w okresie przedświątecznym zacznie maleć, choć najbliższe tygodnie z pewnością będą trudne.

Adam Niedzielski gościł ostatnio w TVP Info, gdzie odpowiadał na pytania związane z rozwojem pandemii koronawirusa w naszym kraju. Minister zdrowia oprócz przewidywań na najbliższe tygodnie, pokusił się o wybiegnięcie w dalszą przyszłość i zdradzenie scenariusza na zbliżające się Boże Narodzenie.

Boże Narodzenie raczej niezagrożone

- Według najbardziej prawdopodobnego scenariusza, w okresie przedświątecznym liczba zakażeń koronawirusem zacznie maleć - powiedział w niedzielę minister zdrowia.

Jak zapewnił, dwa scenariusze, którymi posiłkuje się Ministerstwo Zdrowia zakładają, że COVID-19 nie przeszkodzi nam w świątecznych podróżach, choć nie wykluczył całkowicie, że pandemia po raz kolejny nas zaskoczy.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

Pierwsza z zakładanych wersji wydarzeń przewiduje apogeum epidemii w najbliższym tygodniu i wskaźniki na poziomie 25 tysięcy zakażeń dziennie.

- Jest jeszcze gorszy scenariusz, który przewiduje, że te wzrosty będą o dwa tygodnie dłuższe i wtedy dopiero na początku grudnia będziemy mieli apogeum i ono będzie na wyższym poziomie, około 30-35 tys. (przypadków) - zdradził Niedzielski.

Sytuacja w szpitalach jest pod kontrolą

Minister był pytany także o sytuację w ochronie zdrowia. Wiele osób niepokoi się, że zajętość miejsc w szpitalach wynosi już 80 procent, jednak Niedzielski uspokaja i tłumaczy, że w przeciwieństwie do poprzednich fal ministerstwo zdrowia stara się, by bufor łóżkowy był jak najmniejszy i nie blokował udzielania pozostałych świadczeń.

Mówiąc o zarządzaniu łóżkami covidowymi, szef resortu zdrowia pochwalił sprawne działania wojewodów, którzy stale raportują ministrowi stan w szpitalach na terenie ich województw.

Niedzielski wyjaśniał też, że wprowadzenie lockdownu, podobnego jak ten w Austrii, jest bardzo trudną decyzją. Przede wszystkim dlatego, że rząd obawia się masowych protestów na ulicach. Poza tym, na lockdownie ucierpiałaby i tak mocno doświadczona poprzednimi falami gospodarka. Ograniczeniu uległyby też kontakty społeczne.

- Patrząc na specyfikę Polski wydaje się, że kolejne ruchy restrykcyjne nie miałyby dosyć dużej skuteczności, czyli ta wartość dodana, byłaby raczej mała - stwierdził Niedzielski.

Niedzielski o projekcie PiS dla pracodawców

- To jest taka bardzo wyważona propozycja - ocenił pomysł sprawdzania przez pracodawców czy ich pracownicy są zaszczepieni polityk.

Jak powiedział minister, równoważny z certyfikatem covidowym ma być negatywny test wykonany najpóźniej 48 godzin przed okazaniem. Pomysł posłów PiS nie jest więc przymusem do szczepienia się, choć najlepiej byłoby dla wszystkich, gdyby jak najwięcej osób przyjęło zastrzyk.

Szef resortu zdrowia przypomniał także, że MZ wysłało kilka dni temu SMS z informacją o możliwości zaszczepienia się trzecią dawką. Z żalem przyznał, że wskaźnik wyszczepienia jest w Polsce niski i wskazał po raz kolejny, że preparaty przeciwko koronawirusowi są najskuteczniejszą obroną przed wirusem.

Tylko dziś odnotowano 12 334 nowe i potwierdzone przypadki zakażenia koronawirusem, zmarło 8 osób, ale należy wziąć pod uwagę to, że są to dane z niedzieli.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl

Źródło: Onet, TVP Info