Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Adam Bodnar był na terenie kampusu UW w chwili zabójstwa. Zamieścił komunikat
Patryk Idziak
Patryk Idziak 07.05.2025 23:00

Adam Bodnar był na terenie kampusu UW w chwili zabójstwa. Zamieścił komunikat

Adam Bodnar był na terenie kampusu UW w chwili zabójstwa. Zamieścił komunikat
Adam Bodnar. Fot. KAPiF

Prokurator generalny i minister sprawiedliwości Adam Bodnar był obecny na terenie Kampusu Głównego Uniwersytetu Warszawskiego, w chwili gdy doszło do ataku na pracowników uczelni. Napastnik przy użyciu siekiery pozbawił tam życia portierkę i głęboko ranił jednego z ochroniarzy. “Jestem głęboko poruszony dzisiejszym makabrycznym zdarzeniem” – zaczął minister w swoim oświadczeniu, tłumacząc, co wtedy robił.

Zabójstwo na UW. Sprawca zatrzymany przez policję

Do okrutnej zbrodni doszło w środę, 7 maja, na terenie Kampusu Głównego Uniwersytetu Warszawskiego przy Krakowskim Przedmieściu. W wyniku ataku z użyciem siekiery zginęła pracownica uczelni, a ochroniarz, który próbował ją ratować, został ciężko raniony – znamiona walki widać na obu jego dłoniach i głowie.

Napastnikiem jest 22-letni mężczyzna, mający – zdaniem niektórych – zatargi z ofiarą. “Na teren Kampusu Uniwersytetu Warszawskiego wtargnął mężczyzna i zaatakował siekierą znajdujące się tam osoby. To 22-letni obywatel Polski” – przekazała policja w komunikacie na platformie X.

Prokuratura wszczęła śledztwo. Planowana jest konferencja, na której media otrzymają więcej oficjalnych informacji.

Są świadkowie zbrodni na Uniwersytecie Warszawskim

22-latek został skutecznie obezwładniony przez pracowników ochrony uczelni, a także funkcjonariusza Służby Ochrony Państwa. Świadków wstrząsającego zdarzenia prawdopodobnie było więcej.

Taką relację podała m.in. studentka UW i działaczka PSL Daria Brzezicka w rozmowie z dziennikarzami Onetu: “Są osoby, które to widziały. Z tego, co wiem, są na komendzie. Mnie tam na szczęście nie było”.

Władze Uniwersytetu Warszawskiego ogłosiły czwartek, 8 maja, dniem żałoby. Odwołano lekcje, skrócono godziny funkcjonowania biblioteki, zaoferowano pomoc psychologiczną dla wszystkich chętnych. Niewykluczone, że juwenalia, które miały się odbyć 9 i 10 maja, również zostaną odwołane.

Głos w sprawie zabrało także Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Zdarzenie nazwano “bestialskim atakiem”.

Adam Bodnar przebywał na terenie kampusu w chwili zabójstwa

Jak się okazało, nie przypadkiem funkcjonariusz SOP znajdował się na terenie kampusu. Był tam wraz z innymi, którzy ochraniali ministra sprawiedliwości Adama Bodnara.

Dziękuję funkcjonariuszowi SOP, który był obecny w pobliżu pracując w zespole zabezpieczającym moją wizytę na Uniwersytecie. Został zaalarmowany o wydarzeniu, pobiegł na miejsce i skutecznie wsparł straż uniwersytecką w interwencji – przekazał szef resortu na platformie X.

Adam Bodnar, który pełni jednocześnie funkcję prokuratura generalnego, przekazał, że jest “głęboko poruszony dzisiejszym makabrycznym zdarzeniem”.

Tak, byłem obecny na terenie kampusu uniwersyteckiego w momencie zdarzenia. Znajdowałem się w miejscu odległym, uczestnicząc w wykładzie akademickim. Nie widziałem tego tragicznego zajścia – dodał.

Oznajmił, że jego ewakuacja odbyła się zgodnie z procedurą i jest za to naprawdę wdzięczny. W tym samym wpisie złożył kondolencje bliskim ofiary i życzył szybkiego powrotu do zdrowia rannemu pracownikowi UW.

Czytaj także: Popularny kardynał uderza w Watykan, wszystko tuż przed konklawe. Padły zaskakujące słowa

Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News