Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Finanse > Nowa opłata zamiast abonamentu RTV. Zapłaci niemal każdy Polak. Nie do wiary, ile wyniesie
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 16.04.2025 11:26

Nowa opłata zamiast abonamentu RTV. Zapłaci niemal każdy Polak. Nie do wiary, ile wyniesie

Telewizor
Telewizor (Fot. Photo by Glenn Carstens-Peters on Unsplash)

Pomysł dojrzewał od dawna, ale dopiero teraz nabiera realnych kształtów. Dotychczasowy system opłat radiowotelewizyjnych ma odejść do historii, a jego miejsce zajmie nowe rozwiązanie. Zmiany mają dotknąć niemal każdego obywatela, choć niewielu o nich wie. Co więcej, nie będzie trzeba nic rejestrować ani podpisywać - wszystko zrobi za nas państwo.

Koniec abonamentu RTV. Nadchodzi opłata audiowizualna

Rząd chce zlikwidować dotychczasowy abonament radiowo-telewizyjny, a w jego miejsce ma wejść opłata audiowizualna - obowiązkowa składka na media publiczne, czyli Telewizję Polską i Polskie Radio. Choć wiele szczegółów wciąż pozostaje na etapie projektu, wiadomo już, że nowa opłata będzie pobierana z podatkiem dochodowym przez Urzędy Skarbowe.

Zgodnie z planem, kwota nowej składki wyniesie początkowo od 8 do 9 zł miesięcznie. Warto jednak zaznaczyć, że będzie ona waloryzowana co roku, więc w przyszłości może rosnąć. Co ważne, nowa forma finansowania ma być bardziej szczelna niż dotychczasowa. Nie będzie już potrzeby zgłaszania posiadania odbiornika - każdy podatnik zostanie automatycznie objęty opłatą.

Usłyszał płacz dziecka i aż go zmroziło. Od razu chwycił za telefon, dramatyczne odkrycie w polskim mieście

Kto zapłaci, a kto może spać spokojnie?

Projekt przewiduje jednak wyjątki. Obowiązek zapłaty obejmie osoby fizyczne (podatnicy) i firmy, ale zwolnione z niej będą osoby zarabiające mniej niż pensja minimalna, bezrobotni, osoby z niepełnosprawnościami (np. głuchoniemi), renciści i seniorzy powyżej 75 lat oraz uczniowie i studenci do 26. roku życia.

Oznacza to, że zdecydowana większość Polaków - szczególnie pracujących - będzie objęta nowym obowiązkiem, niezależnie od tego, czy faktycznie korzystają z mediów publicznych.

Zwolnienia te są w dużej mierze zbieżne z obecnymi zasadami dotyczącymi abonamentu RTV, choć forma egzekwowania uprawnień może się zmienić - zamiast rejestrowania odbiorników i składania wniosków, system będzie zintegrowany z bazami urzędów skarbowych.

Co z dotychczasowym abonamentem RTV?

W 2025 roku obowiązują jeszcze stare zasady - to oznacza, że użytkownicy zapłacą za sam fakt posiadania odbiornika radiowego lub telewizyjnego. Rejestracja odbiorników jest obowiązkowa, a wysokość abonamentu wynosi: Radio: 8,70 zł/mies. lub 94 zł/rok. Radio + TV: 27,30 zł/mies. lub 294,90 zł/rok.

Osoby, które płacą z góry, mogą liczyć na zniżki - od 3 do 10 proc., w zależności od wybranego okresu. Płatności można dokonywać w punktach Poczty Polskiej, online lub w placówkach finansowych.

Jeśli w życie wejdzie nowa opłata audiowizualna, obowiązek rejestracji odbiorników zniknie. To znacznie uprości system i jednocześnie wykluczy możliwość niepłacenia abonamentu przez osoby, które nie korzystają z tradycyjnych mediów.

Co dalej z finansowaniem mediów publicznych?

Zmiany w opłacie medialnej to jeden z najważniejszych kroków w polityce informacyjnej państwa od lat. Krytycy podnoszą głosy o przymusie płacenia za treści, których nie konsumują. Zwolennicy z kolei zwracają uwagę na potrzebę stabilnego finansowania publicznych mediów - prawda, jak zwykle, leży jednak gdzieś pośrodku.

Nowa opłata audiowizualna radykalnie zmieni dotychczasowy krajobraz finansowania TVP i Polskiego Radia. Dla wielu obywateli będzie to zmiana na plus, gdyż nie będą oni musieli pamiętać o rejestrowaniu odbiorników i płaceniu abonamentu - z drugiej strony kwota jest na tyle niska, że nie powinna szczególnie uderzyć w ich finanse.