Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Ziobro trafi do więzienia? Tuleya ostro "Haniebne praktyki i nocne przesłuchania"
Oliwia Stojek
Oliwia Stojek 21.03.2025 11:52

Ziobro trafi do więzienia? Tuleya ostro "Haniebne praktyki i nocne przesłuchania"

Igor Tuleya
Fot. Goniec/YouTube

Koszmarne praktyki prokuratury Zbigniewa Ziobry. W rozmowie z Wojciechem Mulikiem w kanale Gońca, sędzia Igor Tuleya ujawnia tajemnice funkcjonowania prokuratury w czasie kiedy Ministrem był Ziobro. W trakcie jego rządów kobieta w trakcie porodu była przesłuchiwana przez prokuraturę. Nie zabrakło tematu głośnej sprawy Barbary Skrzypek i Prokurator Ewy Wrzosek.

Barbara Skrzypek zmarła po przesłuchaniu

Barbara Skrzypek, wieloletnia współpracowniczka Jarosława Kaczyńskiego, zmarła w wieku 66 lat. Informacja o jej śmierci pojawiła się po jej przesłuchaniu w sprawie tzw. afery "dwóch wież". Niektórzy przedstawiciele prawicowych mediów i polityków związanych z PiS zasugerowali, że ta sytuacja nie była przypadkowa. Jednak analiza proceduralna pokazuje, że całe przesłuchanie odbyło się zgodnie z obowiązującym prawem.

Sędzia Igor Tuleya, odnosząc się do sprawy, wyjaśnił, że Skrzypek miała status świadka, co oznaczało, że mogła ustanowić pełnomocnika. Jednak zgodnie z artykułem 87 Kodeksu Postępowania Karnego, decyzję o dopuszczenie pełnomocnika do udziału w przesłuchaniu podejmuje prokurator.

Organ procesowy, czyli prokurator czy sąd dopuszcza takiego pełnomocnika w sytuacji, kiedy uzna, że wymaga tego interes procesowy świadka. Jest to decyzja arbitralna - powiedział Igor Tuleya

Przepis ten od lat budzi wątpliwości i wymaga nowelizacji. Już ​Naczelna Rada Adwokacka złożyła petycję o zmianę tego artykułu. Proponowana zmiana ma na celu podniesienie standardu ochrony praw obywatelskich oraz zapewnienie zgodności polskich przepisów z normami prawa unijnego. ​

Fragment programu Goniec na YouTube
Wojciech Mulik, Igor Tuleya, źródło: Goniec/YouTube
Fragment programu Goniec na YouTube
Wojciech Mulik, źródło: Goniec/YouTube
Konfederacja chciała wyśmiać TVN24. Bardzo im nie wyszło, odpowiedź stacji była bezwzględna Jarosław Kaczyński nie wytrzymał po tym pytaniu. Padły mocne słowa

Prokurator Ewa Wrzosek potrzebuje pomocy policji

Prokurator Ewa Wrzosek, która prowadziła jej przesłuchanie, stała się celem licznych gróźb karalnych i nawoływań do popełnienia przestępstw na jej szkodę. W związku z tym, w dniu 18 marca 2025 roku, Wrzosek zwróciła się z wnioskiem o zapewnienie jej ochrony. Następnego dnia potwierdziła, że otrzymała policyjną ochronę i pozostaje w stałym kontakcie z policją.

Jeśli ta krytyka przeradza się w hejt, jeśli przekraczamy pewne ramy zakreślane przez kodeks karny to w krytyce po prostu dopuszczamy się przestępstw, czy to znieważenia, pomówienia czy nakłaniania do popełnienia przestępstwa to musimy się liczyć z odpowiedzialnością, jeśli nie cywilną, to nawet odpowiedzialnością karną - skomentował Igor Tuleya

ZOBACZ: Tragiczne odkrycie w polskim mieście. Nie żyje młody mężczyzna, w akcji wiele służb

Wrzosek jest znana ze swojej odważnej postawy i gotowości do wyrażania własnych opinii na temat sytuacji w polskim wymiarze sprawiedliwości. W przeszłości wielokrotnie publicznie krytykowała zmiany wprowadzane przez obóz władzy, zwracając uwagę na zagrożenia dla niezależności prokuratury i sądów.

Pamiętajmy o tym, że też przez moment, chyba przez miesiąc była w ministerstwie i była urzędnikiem Bodnara. Jeśli jej coś się nie podobało, krytykowała ministra Bodnara, mówiła wprost i zatem m.in. wyleciała z tego ministerstwa - dodał Igor Tuleya

Fragment programu Goniec na YouTube
Igor Tuleya, źródło: Goniec/YouTube
Fragment programu Goniec na YouTube
Igor Tuleya, źródło: Goniec/YouTube

Zbigniew Ziobro podważa wiarygodność swojego systemu

W związku z prowadzeniem w ostatnim czasie śledztw Zbigniew Ziobro były minister sprawiedliwości, wyraził wątpliwości co do systemu losowania sędziów. Przypomnijmy, że w 2018 roku to właśnie on wprowadził System Losowego Przydziału Spraw, mający na celu zapewnienie bezstronności i równomiernego obciążenia sędziów. 

Nie do końca wiemy, jak ta jego zabawka funkcjonuje - przyznał Igor Tuleya

Zbigniew Ziobro stwierdził, że system ten może być manipulowany, sugerując, że obecny sposób losowania sędziów jest "jakimś oszustwem". Jako dowód przedstawił wydruki z systemu losowania sędziów, wskazując na nieprawidłowości w procesie ich wyznaczania.

Pokazywał część tego wydruku, nie wiedział, że najpierw jest losowany sędzia referent, czyli skład zawodowy, później z uwagi na wagę tych przestępstw, dostosowuje się ławników i wszystko było legalne - powiedział Igor Tuleya

Obecnie były minister sprawiedliwości zmaga się z licznymi zarzutami, w tym dotyczącymi manipulacji w systemie sprawiedliwości i represjami wobec sędziów. Pod jego rządami wykryto nieprawidłowości w prokuraturze, a część sędziów domaga się odszkodowań za działania przeciwko nim.

Czy uda się je przekuć w jakieś zarzuty w rozumieniu prawa karnego? O tym zdecyduje niezależna prokuratura. Czy pan minister okaże się winny ewentualnych zarzutów, które mu postawione? To już o tym zdecyduje niezależny sąd i na pewno nie będę to ja - stwierdził Igor Tuleya 

ZOBACZ: Ważny apel dot. gotówki. Wszystko w rękach rządu, Polki i Polacy wypatrują oficjalnej decyzji

Jestem aktualnie w sporze sądowym z panem ministrem, pozwałem go, więc byłoby to nieuczciwe, gdybym w takiej sytuacji sądził jego sprawę karną - dodał Igor Tuleya

Prawo stało się "narzędziem tortur"

Jak przypomniał sędzia Igor Tuleya, to właśnie w latach, gdy Zbigniew Ziobro kierował Ministerstwem Sprawiedliwości, dochodziło do najbardziej kontrowersyjnych działań organów ścigania.

Jednym z najbardziej wstrząsających przypadków była historia kobiety, u której kazano przeszukiwać szambo po poronieniu, aby sprawdzić czy nie dokonała aborcji. Zabrano również nożyczki, ubrania i materiał biologiczny z jej mieszkania. Sprawa została umorzona w październiku 2022 roku z powodu braku dowodów.

W czasach rządów poprzedniej ekipy to było czymś codziennym, że te prawa były naruszane - podkreślił Igor Tuleya

Innym wydarzeniem było przesłuchiwanie kobiety w trakcie porodu przez 14 godzin. Na salę porodową weszło dwóch funkcjonariuszy CBŚ, aby pobrać próbki pisma od kobiety, mimo że była w trakcie porodu. Czynności były przerywane ze względu na skurcze porodowe, a po wielu godzinach zdecydowano przerwać je i pozwolono kobiecie odpocząć.

Prokurator, który prowadził to śledztwo nie został ukarany. Wręcz przeciwnie, został neo-sędzią w jednej z izb w Sądzie Najwyższym - zaznaczył Igor Tuleya

Po trzech miesiącach kobieta opuściła areszt i wytoczyła Polsce sprawę przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka w Strasburgu, opisując swoje doświadczenia jako "nieludzkie traktowanie oraz tortury"

Wygrała wysokie odszkodowanie - powiedział Igor Tuleya

ZOBACZ: 31-latka zjadła pizzę, nie żyje. Osierociła dwójkę małych dzieci. Rodzina przerwała milczenie

O tym, że te procedury były łamane za poprzedniej ekipy świadczy ilość przyznawanych dzisiaj zadośćuczynień czy zatrzymań za te niesprawiedliwości, do których wówczas doszło - dodał Igor Tuleya

Całość rozmowy już na kanale Goniec na YouTube.