Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Zełenski w liście do 12-letniego Brytyjczyka: "U mnie wszystko ok i dziękuję za pomoc"
Maria Glinka
Maria Glinka 07.05.2022 13:36

Zełenski w liście do 12-letniego Brytyjczyka: "U mnie wszystko ok i dziękuję za pomoc"

12-latek
Facebook/Department for Education

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odpowiedział na list 12-letniego Brytyjczyka, który wyraził swoje poparcie dla walczącej Ukrainy i przyznał, że wierzy w jej zwycięstwo. - U mnie ok i dziękuję za pomoc - odpisał przywódca.

O sprawie informuje na Facebooku brytyjski resort edukacji. Do wpisu dołączono fotografię chłopca trzymającego list od Wołodymyra Zełenskiego.

Brytyjczyk w liście do Zełenskiego: "najlepszy prezydent"

12-letni Thomas Handley uczy się w szkole w angielskim mieście Durham. Podczas lekcji, na której poruszono wątek wojny w Ukrainie, postanowił napisać list do Wołodymyra Zełenskiego, którego określił "najlepszym prezydentem".

W liście napisał, że wierzy w zwycięstwo Ukrainy i chętnie udziela jej wsparcia. "Rosja i Putin boją się wojny", czytamy w przekazie od 12-letniego Brytyjczyka.

Odręcznie napisany list dołączył do paczki z żywnością, artykułami medycznymi, odzieżą, przyborami toaletowymi i wózkami inwalidzkimi. Szkoła, w której uczy się Thomas Handley, wysłała je do Ukrainy.

Zełenski "dziękuje za pomoc"

List odnaleźli pracownicy jednego z ośrodków dla uchodźców w Polsce. Obiecali, że wyślą go do adresata. Ku zaskoczeniu 12-latka prezydent Ukrainy odpisał.

Do szkoły w Anglii wysłał krótki list w kopercie zaadresowanej "Thomas at Trinity School". Na wstępie Wołodymyr Zełenski podziękował chłopcu za list poparcia.

"U mnie ok i dziękuję za pomoc. Mamy nadzieję przynieść pokój Ukrainie, żywność mieszkańcom całego kraju i odbudować miasta. To, co piszesz w swoim liście i co robi Wielka Brytania, aby nas wesprzeć, wywołuje uśmiech na twarzy mojej i wielu innych osób", czytamy w liście od prezydenta, który trzymał 12-letni Brytyjczyk.

Nauczyciel z szkoły w Durham Robin Haddon przyznał w rozmowie z ITV News, że chłopiec nie chciał wypuścić listu z rąk. - Był nim absolutnie zachwycony. Jego pierwszą reakcją było pokazanie go wszystkim w szkole, nosił go od klasy do klasy - przyznał nauczyciel. Dodał, że szkoła jest z niego "niesamowicie dumna". Z kolei matka chłopca Kimberley stwierdziła na antenie BBC Radio Newcastle, że "nie wie, czy uda jej się wyrwać list z rąk syna". - Zamierzamy oprawić go w ramkę i powiesić w zaszczytnym miejscu w naszym domu - stwierdziła.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Źródło: goniec.pl