Zakopane: Dramatyczne znalezisko na Krupówkach. W potoku leżały ludzkie zwłoki
Potwornego odkrycia dokonali spacerujący w poniedziałkowy poranek zakopiańskimi Krupówkami turyści. Tuż przed południem spacerowicze dostrzegli leżące pod mostem prowadzącym przez Potok Foluszowy zwłoki mężczyzny. Na miejsce natychmiast wezwano służby. Policja i prokuratura wyjaśniają okoliczności śmierci denata.
Informacje w tym artykule zostały zweryfikowane w dwóch niezależnych źródłach.
Nie tak z pewnością miał wyglądać początek tygodnia w pięknym i uwielbianym przez turystów o każdej porze roku Zakopanem. Choć pogoda nie należy do najlepszych, bajkowe górskie krajobrazy przyciągnęły na Krupówki spacerowiczów, którzy z uśmiechami na twarzy przemierzali najpopularniejszy deptak w mieście aż do momentu, w którym natknęli się na mrożące krew w żyłach znalezisko.
Makabryczne odkrycie na Krupówkach
Jak donosi lokalny portal góral.info.pl, tuż przed południem, pomiędzy punktami handlowymi "Góralskich Sukiennic" obok Zespołu Szkół Budowalnych znaleziono zwłoki mężczyzny. Ciało denata leżało dokładnie pod drewnianym mostkiem w Potoku Foluszowym.
Chwilę później na miejscu pojawiły się zaalarmowane przez zaniepokojonych przechodniów służby, w tym policja, straż pożarna oraz pogotowie. Jako pierwsi do działań ruszyli strażacy, którzy musieli użyć drabiny, aby zejść na dół i wyciągnąć zwłoki z wody.
Obecny w ambulansie lekarz potwierdził, że mężczyzna nie żyje. Policja chciała poznać tożsamość zmarłego, jednak ten nie miał przy sobie żadnych dokumentów. Wstępnie jego wiek oszacowano na ok. 50 lat.
Na miejscu policja i prokuratura
Na razie za wcześnie jest, by mówić o przyczynach śmierci znalezionego mężczyzny. Policjanci i prokuratura będą prowadzić w celu ustalenia wszelkich szczegółów śledztwo, zabezpieczono już monitoring z okolicznych sklepów, restauracji i straganów i przepytano pracujących w tej części miasta ludzi.
W rozmowie z "Gazetą Krakowską" asp. sztab. Roman Wieczorek z Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem powiedział, że na ciele zmarłego są niewielkie obrażenia, ale nie można kategorycznie stwierdzić, że przyczyniły się do zgonu. Ostateczną przyczynę śmierci denata ma wyjaśnić zarządzona przez prokuratora sekcja zwłok.
Będzie nam miło, jeśli jutro rano odwiedzisz naszą stronę główną - Goniec.pl
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Źródło: Radio ZET, Gazeta Krakowska
