Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Wysłała dziecko do pierwszej komunii, gdy ksiądz podał "cenę", nogi się pod nią ugięły. Wierni są oburzeni
Zuzanna Ptaszyńska
Zuzanna Ptaszyńska 24.04.2023 11:20

Wysłała dziecko do pierwszej komunii, gdy ksiądz podał "cenę", nogi się pod nią ugięły. Wierni są oburzeni

Ksiądz, komunia
Nowaja/pixabay

Sezon komunijny zaraz się zacznie. Pojawiają się więc oczywiście pytania o finanse. To nie tylko koszt prezentu czy sali na przyjęcie, ale też datek dla księdza. Okazuje się, że księża niekiedy ogłaszają, ile spodziewają się dostać od parafian. Rekordzista zażyczył sobie prezent o równowartości… 14 tys. zł.

Przed nami sezon komunijny

Sezon komunijny coraz bliżej. Polacy coraz częściej myślą o tym, ile wydadzą na przygotowanie dziecka, oprawę lub prezent.  A te stają się coraz bardziej ekstrawaganckie - włączając w to suknie balowe czy mocny makijaż. Hitem podarunkowym są zaś ostatnio… małpki kapucynki.

Choć dotychczas o wynagrodzeniu pieniężnym dla księży mówiło się raczej w kontekście ślubów, pogrzebów czy chrzcin, od jakiegoś czasu również komunia wywołuje pytania o to, ile wypada wyłożyć. Okazuje się, że niektórzy księża “spieszą z pomocą” i ogłaszają mniej lub bardziej oficjalne cenniki…

Ivan Komarenko przekazał Polakom nową wiadomość, nadszedł czas pożegnania. "Smutny dzień"

Księża podają swoje wymagania

Dziennikarze Faktu zdecydowali się zapytać Polaków o zdanie na ten temat. - 25 lat temu robiła komunię córce w domu. Nie płaciliśmy księdzu. Dawaliśmy tylko pieniądze na wystrój kościoła, kwiaty na ołtarz i inne bukiety. Składaliśmy się też na prezent dla katechetki, która przygotowała dzieci. Księdzu dzieci wręczały tylko kosze ze słodyczami - mówiła pani Aniela z Wałbrzycha.

Okazuje się, że czasem księża, w podziękowaniu za sakrament życzą sobie nie pieniądze, ale coś, co przyda się nie tylko im np. kielich mszalny (który kosztuje od ok. 500 zł do nawet 7 tys. zł). Na liście życzeń widnieją czasem także ornaty - to koszt od ok. 150 zł do nawet 2 tys. 500 zł.

Jak Polacy rozwiązują ten problem?

Jak donoszą reporterzy, w jednej z niewielkich parafii we Wrocławiu, gdzie do komunii przystępuje 20 osób, ksiądz zażyczył sobie nowy zestaw nagłośnieniowy za kwotę… 14 tys. zł. Łatwo obliczyć, że aby sprostać temu oczekiwaniu, rodzice musieliby zapłacić aż po 700 zł za jedno dziecko!

Cytowana przez Fakt pani Anna z Wrocławia, której dziecko szło do komunii w 2022 roku, powiedziała, że przekazała księdzu w kopercie 200 zł. Z kolei w internecie pojawiają się wpisy, w których pojawiają się kwoty nawet 1 tys. 500 zł.  W niektórych szkołach rodzice organizują zrzutkę, ustalają kwotę od dziecka (najczęściej po 20 do 50 zł) i przekazują księdzu wspólną kopertę.

Źródło: Fakt