Wpadka w spocie reklamowym TVP. Dziennikarz oburzony
W ostatnich dniach TVP wyemitowała spot reklamowy, w którym pojawili się politycy koalicji rządzącej. Wśród nich znaleźli się m.in. europoseł Robert Biedroń, były prezydent Bronisław Komorowski czy szef MZS Radosław Sikorski. Swoją twarz w spocie reklamowym zobaczył też publicysta "Rzeczpospolitej". Jego oburzenie dosięgło zenitu. O co poszło?
Wpadka TVP. Poszło o spot reklmowy
13 lutego Telewizja Polska wyemitowała swój nowy materiał autopromocyjny. Udział w nim wzięły znane twarze sceny politycznej takie jak Bronisław Komorowski, Robert Biedroń oraz Jacek Nizinkiewicz, dziennikarz - publicysta "Rzeczpospolitej".
O ile politycy partii rządzącej wyrazili słowa zachwytu, że po dłuższej przerwie znowu mogą pojawić się w telewizji publicznej, tak dziennikarz Nizinkiewicz nie krył swojego oburzenia tym faktem.
TVP nie pyta o zgodę?
W spocie reklamowym jako pierwszy występuje publicysta "Rzeczpospolitej" i wyraża swoją radość z obecności w stacji TVP słowami: “Jestem pierwszy raz od 2017 roku”. I wszystko byłoby dobrze, gdyby nie fakt, że wizerunek Nizinkiewicza miał zostać wykorzystany w autopromocji stacji bez udzielenia jakiejkolwiek zgody zainteresowanego.
Szanowna TVP Info, nikt mnie nie pytał o wykorzystanie mojego wizerunku w spocie - stwierdza rozgoryczony dziennikarz w mediach społecznościowych.
Nizinkiewicz: "Nie życzę sobie"
Oprócz publicysty w materiale TVP można zobaczyć również twarze ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego, europosła Roberta Biedronia, byłego prezydenta Bronisława Komorowskiego oraz jedyną posłankę, minister zdrowia Izabelę Leszczyńską.
Żadna z wyżej wymienionych osób nie czuła się urażona swoim udziałem w spocie reklamowym TVP. Największym problemem okazało się wykorzystanie wizerunku Jacka Nizinkiewicza bez zapytania go o pozwolenie. Jak zareagował na spot dziennikarz "Rzeczpospolitej"?
Gdybyście Państwo zapytali, nie zgodziłbym się. Tym bardziej, że nie życzę sobie występować w spotach z politykami. Byłem w TVP po zmianie raz, ze względu na WOŚP. Proszę usunąć mnie z tego spotu!" — napisał oburzony Nizinkiewicz na platformie X
Telewizja Polska w środę odniosła się do całej sprawy i postanowiła przeprosić za zaistniałą sytuację Jacka Nizinkiewicza, na co on zareagował wpisem w mediach społecznościowych"
Spot ma zostać zmieniony i nie będzie mojego w nim udziału. Sprawę uważam za zamkniętą" — odpowiedział dziennikarz