Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > W nocy policja potwierdziła tragiczne informacje. Nie żyje 5-letnia dziewczynka
Mateusz Sidorek
Mateusz Sidorek 04.06.2021 04:11

W nocy policja potwierdziła tragiczne informacje. Nie żyje 5-letnia dziewczynka

niebieski tekst goniec.pl na białym tle
Pixabay.com Henryk Niestrój

Do tragicznego wypadku, podczas którego ucierpiała 5-letnia dziewczynka, doszło w niedzielę po godzinie 20:00. Wieczorem w okolicach Kościerzyny w województwie pomorskim Ładowarka najechała na dziecko. Zaraz po tym rozpoczęła się dramatyczna walka ratowników o życie 5-latki.

Zawiadomienie o wypadku z udziałem dziewczynki służby otrzymały 9 maja wieczorem. Na miejscu natychmiast pojawiło się pogotowie oraz straż pożarna. Ratownicy medycznie rozpoczęli resuscytację krążeniowo-oddechową, by przywrócić czynności życiowe u dziecka. Dzisiaj tj. 10 maja służby potwierdziły, że akcja ratunkowa nie przyniosła efektów.

Tragiczny finał wydarzeń w Kościerzynie – nie żyje 5-letnia dziewczynka

Z relacji rzecznika prasowego Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku wynika, że na 5-letnią dziewczynkę najechała koparko-ładowarka. Dziecko odniosło bardzo poważne obrażenia. Ratownicy walczyli o jego życie na miejscu wypadku.

Jak przekazał Łukasz Płusa z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku tragiczny wypadek wydarzył się dokładnie we wsi Wybudowania Dąbrowskie w pobliżu Kościerzyny.

[EMBED-243]

Na miejscu pojawiły się dwa zastępy straży pożarnej, policja oraz karetka pogotowia, jak przekazał stary kapitan Daniel Duda na łamach portalu Polsat News. Początkowo służby nie chciały zdradzać szczegółów dotyczących prowadzonych czynności.

Policja potwierdziła, że dziewczynka nie przeżyła

W poniedziałek 10 maja rzecznik Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku Łukasz Płusa przekazał tragiczne wiadomości dotyczące 5-letniej dziewczynki, która dzień wcześniej uległa wypadkowi we wsi Wybudowania Dąbrowskie.

Podczas rozmowy z mediami Łukasz Płusa oświadczył, że akcja ratownicza zakończyła się śmiercią 5-latki. Rzecznik potwierdził, że pracownicy medyczni podjęli próbę resuscytacji krążeniowo-oddechowej, ale nie udało się uratować dziecka.

Obecnie w tej sprawie policja kontynuuje prowadzenie czynności, które mają wyjaśnić okoliczności, w jakich doszło do wypadku i jakie są jego przyczyny.

W niedzielę 9 maja w województwie pomorskim doszło do innego tragicznego zdarzenia. W wyniku pożaru w Kwidzynie zginęła 65-letnia kobieta. Ogień zajął jeden z domów przy ulicy Piłsudskiego. Po wyniesieniu ofiary z mieszkania ratownicy podjęli próbę resuscytacji krążeniowo-oddechowej, ale seniorka zmarła.

Tagi: