Unia nie czekała, pilne ogłoszenie po decyzji USA. Klamka zapadła, obwieszczono to całemu światu
Europa bierze odpowiedzialność za losy Ukrainy oraz pozostałej części Europy na swoje barki. Dziś, 4 marca szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen ogłosiła wszystkim swój plan obronności Europy. Znalazło się w nim pięć kluczowych punktów, która mają na celu ponowne uzbrojenie kontynentu. Właśnie przekazano ważne szczegóły. Mówi o tym cały świat.
"Europa się obudziła"
2 marca odbył się w Londynie szczyt europejskich i światowych przywódców poświęcony Ukrainie, obronności i bezpieczeństwu. Polskę na miejscu reprezentował premier Donald Tusk. Obecni byli również przedstawiciele m.in. Francji, Niemiec, Danii, Włoch, Holandii, Norwegii, Hiszpanii, Finlandii, Szwecji, Czech, Rumunii i Turcji. W spotkaniu wzięli także udział premier Kanady Justin Trudeau, sekretarz generalny NATO Mark Rutte, przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen oraz przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa.
Jak nakreślił cel spotkania premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer, liderzy pracowali nad zawieszeniem broni w Ukrainie. Po spotkaniu premier RP Donald Tusk przyznał, że było to spotkanie historyczne. Podkreślił, że wszyscy zgromadzeni podzielali w mniejszym lub większym stopniu ten sam pogląd, jeśli chodzi o wojnę Rosji z Ukrainą.
Nie było niespodzianek. Polskie stanowisko oddawało charakter na sali. W tych najważniejszych kwestiach wszyscy mają mniej więcej podobne stanowisko. Nikt nie ma wątpliwości, kto jest agresorem, kto jest ofiarą i po czyjej stronie stoimy: Ukrainy - powiedział Donald Tusk.
Premier Polski dodał za chwilę, że należy wziąć odpowiedzialność za losy Europy na własne barki, barki Unii Europejskiej.
Trzeba zacząć dźwigać te ciężary związane z większą pomocą dla Ukrainy, budową przemysłu zbrojeniowego, większych wydatków NATO na swoje budżety obronne.
Szczyt w Londynie Donald Tusk postanowił również krótko podsumować na swoim profilu w mediach społecznościowych. Przyznał, że “Europa się obudziła”.
Tragedia w polskim mieście. Nie żyją dwie osoby, w akcji wiele służbEuropa się obudziła. Unia, Ukraina, Wielka Brytania, Norwegia, Turcja - wszyscy mówią jednym głosem o pomocy Ukrainie, potrzebie ścisłej współpracy transatlantyckiej i wzmocnieniu wschodniej granicy - czytamy.
Unijny plan obronności. Ursula von der Leyen wysłała list do europejskich przywódców
Dwa dni po szczycie w Londynie, szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen postanowiła wysłać do europejskich przywódców list, zawierający unijny plan obronności. Wszystko to w obliczu chęci wstrzymania przez USA pomocy wojskowej dla Ukrainy, którą zresztą ogłoszono nad ranem czasu polskiego. W wyniku decyzji Donalda Trumpa, Unia Europejska czuje się w obowiązku przejąć inicjatywę nad zapewnieniem bezpieczeństwa w Europie.
Napisałam dziś list do europejskich przywódców, w którym nakreśliłam plan na rzecz ponownego uzbrojenia Europy - przekazała dziennikarzom Ursula von der Leyen.
Swoje zamiary szefowa Komisji Europejskiej ogłosiła już podczas niedzielnego szczytu w Londynie. Oznajmiła wówczas, że przedstawi wytyczne dla państw członkowskich Unii Europejskiej dotyczące zwiększenia wydatków na obronność. Miałoby się to odbyć w taki sposób, by zwiększone nakłady finansowe nie wpłynęły na sytuację fiskalną państw członkowskich. Oczywiście wszystko w świetle unijnych reguł wyznaczających maksymalny dopuszczalny próg deficytu i długu sektora finansów publicznych.
Unijny plan obronności zawiera pięć punktów. Zdaniem szefowej KE, plan na rzecz ponownego uzbrojenia Europy może zmobilizować nawet blisko 800 miliardów euro na wydatki na obronność.
Zatem, jakie są punkty planu ustalonego przez Ursulę von der Leyen?
ZOBACZ: Tragedia w polskim mieście. Nie żyją dwie osoby, w akcji wiele służb
Wzmocnienie obronności Europy bez szkody dla sektora finansów publicznych
Pierwszy punkt unijnego planu obronności dotyczy uwolnienia wykorzystania funduszy publicznych na poziomie państw narodowych. Jak przekazała dziennikarzom Ursula von der Leyen, Unia zaproponuje “klauzulę ucieczki z unijnego paktu na rzecz stabilności i rozwoju”. O wyłączenie wydatków na obronność z oceny deficytu i długu danego państwa już dawno zabiegała Polska. Natomiast teraz szefowa KE stwierdziła, że klauzula ucieczki pomoże państwom Unii Europejskiej szybko i skutecznie zwiększyć wydatki na obronność. Przy tym nie będzie ryzyka uruchamiania wobec tych krajów procedury nadmiernego deficytu.
Jeśli państwa członkowskie zwiększyłyby wydatki na obronność przeciętnie o 1,5 proc. PKB, to w przeciągu 4 lat mogłoby to stworzyć przestrzeń fiskalną o rozmiarze ok. 650 mld euro - dodaje von der Leyen.
Kolejny punkt unijnego planu obronności to nowy instrument pożyczkowy, który opiewać ma na 150 miliardów euro. Państwa członkowskie UE mogłyby te pieniądze przeznaczyć na inwestycje w zbrojenia. Jak zaznacza szefowa KE, chodzi o paneuropejskie mechanizmy ochronne, jak tarcze antyrakietowe czy systemy artyleryjskie, a także produkcję amunicji, dronów i doskonalenie technologii przeciwdziałających zagrożeniom w cyberprzestrzeni. Ursula von der Leyen dodała również, że takie inwestycje w obronność przyniosą szybkie efekty, przez co będzie można skutecznie wspomóc Ukrainę.
Trzeci punkt dotyczy wykorzystania siły europejskiego budżetu i przekierowanie większej części europejskich funduszy na zbrojenia. Do państw członkowskich UE należeć będzie decyzja, czy chcą one w większym stopniu przeznaczyć fundusze unijne na wydatki związane z obronnością. Z kolei punkty czwarty i piąty mają na celu mobilizację prywatnego kapitału na rzecz wysiłku obronnego Europy. Zdaniem szefowej KE, chodzi o przyspieszenie wdrożenia Unii Oszczędności i Inwestycji, jak również zaangażowanie Europejskiego Banku Inwestycyjnego.
Na koniec Ursula von der Leyen podsumowała efekty, jakie może przynieść ustalony przez nią plan. Dała także znać dziennikarzom, że Europa będzie kontynuowała bliską współpracę ze swoimi partnerami w ramach NATO.
Plan na rzecz ponownego uzbrojenia Europy może zmobilizować blisko 800 mld euro na wydatki na obronność - zakończyła von der Leyen.
