Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Ukraiński żołnierz uwięziony w tunelach Azowstalu śpiewa „Stefanię". W tle słychać eksplozje
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 18.05.2022 07:24

Ukraiński żołnierz uwięziony w tunelach Azowstalu śpiewa „Stefanię". W tle słychać eksplozje

Ukraiński żołnierz uwięziony w tunelach Azowstalu śpiewa „Stefanię". W tle słychać eksplozje
STR/AFP/East News/Goniec.pl/Twitter: @NewVoiceUkraine

Dzięki „Stefanii” Kalush Orchestra, zespół reprezentujący Ukrainę, zdołał wygrać w konkursie Eurowizji w 2022. Dla samych obywateli Ukrainy utwór ten ma jednak zdecydowanie większe znaczenie - urósł on niemal do rangi hymnu, który codziennie towarzyszy im w zmaganiach z rosyjską agresją.

Słowa „Zawsze znajdę drogę do domu, nawet jeśli wszystkie drogi zostaną zniszczone” doskonale odzwierciedlają uczucia wielu mieszkańców Ukrainy. Niedługo po ogłoszeniu zwycięzcy tegorocznej edycji Eurowizji, w sieci pojawiło się poruszające nagranie. Widzimy na nim żołnierza, który uwięziony jest w Azowstalu, a w tle słychać kolejne wybuchy. Mężczyzna w pewnym momencie zaczyna śpiewać „Stefanię

„Stefania” - zwykły utwór, który od 26 lutego codziennie towarzyszy Ukraińskim żołnierzom

Utwór ten został napisany jako hołd złożony matce wokalisty zespołu Kalush Orchestra, Oleha Psiuka. Po inwazji Rosji 24 lutego stała się prawdziwym hymnem wojennym. Wśród najbardziej obleganych przez agresora obiektów znajduje się huta Azowstal. Chociaż udało się z obiektu ewakuować ponad tysiąc cywilów, to obecnie nawet kilkuset żołnierzy wciąż ukrywa się w tunelach zakładu i walczy z rosyjską armią. Mimo kurczących się zasobów i rosnącej liczbie ofiar dzielnie bronią Mariupola i znoszą niemal nieustanne rosyjskie naloty i bombardowania.

Utwór „Stefania” stał się również oficjalną nazwą pociągu relacji Kijów - Iwano-Frankiwsk. Skład na stacjach końcowych witany jest właśnie tą piosenką.

„Stefania” stała się hymnem wojennym Ukrainy. Dodaje im otuchy w walce z agresorem

Ukraiński zespół Kalush Orchestra odniósł spektakularne zwycięstwo w wielkim finale Eurowizji, gromadząc aż 631 punktów, podczas gdy Wielka Brytania zajęła zaskakujące drugie miejsce z 466 punktami.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski szybko okrzyknął zwycięstwo i przysiągł, że w przyszłym roku konkurs zostanie zrealizowany w „Ukraińskim Mariupolu”, mimo że znaczna część miasta została obrócona w gruzy po inwazji Rosjan.

- Nasza odwaga imponuje światu, nasza muzyka podbija Europę. W przyszłym roku Ukraina będzie gospodarzem Eurowizji [...] Po raz trzeci w swojej historii i chyba nie ostatni. Dołożymy wszelkich starań, aby jednego dnia gościć uczestników i gości Eurowizji w ukraińskim Mariupolu. Wolnym, spokojnym i odbudowanym - powiedział prezydent Ukrainy.

- Dziękuję Kalush Orchestra za to zwycięstwo i wszystkim, którzy oddali nam swoje głosy. Jestem pewien, że odgłos zwycięstwa w walce z wrogiem nie jest daleko. Chwała Ukrainie - dodał.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Źródło: Daily Mail/PAP