Ukraińcy: Nie żyje rosyjski generał Jakow Rezancew
Strona ukraińska donosi, że w walkach pomiędzy wojskami Rosji i Ukrainy zginął generał Jakow Rezancew, który dowodził krwawą operacją na cywilach w Mariupolu. To już kolejny wysoki rangą rosyjski wojskowy, poległy w potyczkach w Ukrainie.
Mija kolejny dzien wojny rozpętanej przez Władimira Putina. Walki toczą się nieustannie, a w krwawych pojedynkach giną zarówno ukraińscy żołnierze, jak i ludność cywilna. Ku wielkiemu zaskoczeniu, porażkę za porażką ponoszą także Rosjanie, którzy muszą mierzyć się z uderzającymi w całą armię stratami, które z pewnością nie działają pozytywnie na morale wojskowych.
Nieoficjalnie: zginął kolejny rosyjski generał
Informację o śmierci Jakowa Rezancewa przekazał w mediach społecznościowych dziennikarz Wiktor Kowalenko, który powołał się na informacje doradcy Wołodymyra Zełesnkiego Aleksieja Arestowycza.
- Zginął najprawdopodobniej znany morderca cywilów w Mariupolu, gen. broni Jakow Rezniacew - napisał Kowalenko.
Rosyjski generał miał polec podczas ataku Ukraińców na stanowisko dowodzenia 49. Armii Rosyjskiej na południu kraju. Informacja o jego śmierci nie została jeszcze potwierdzona.
[2] UPDATE - As a result of Ukrainian strike on the command post of 49th Russian Army on the south of #Ukraine, at least one Rus. General was killed - presidential aide A. Arestovych. This is most likely the notorious murderer of civilians in #Mariupol Lt. Gen. Yakov Rezantsev. pic.twitter.com/l8veCnV3FI
— Victor Kovalenko (@MrKovalenko) March 25, 2022
Rosjanie ponoszą dotkliwe straty w Ukrainie
Wczoraj strona ukraińska podała, że zneutralizowany został pułkownik Aleksiej Szarow. Według szacunków "Daily Mail" i "The Sun", to już 15. wysokiej rangi dowódca poległy w Ukrainie.
- Żadna armia we współczesnej historii nie straciła tylu dowódców w tak krótkim czasie - ocenił zaś "Business Ukraine Magazine".
Ukraińcy podają, że od początku agresji zginęło już ponad 16 tys. rosyjskich żołnierzy. Liczby te z pewnością sa wyolbrzymione, natomiast nie ulega wątpliwości, że Rosjanie ponoszą dotkliwe straty, które mimo kolejnych akcji poboru, nie zostaną szybko załatane.
Masakra w Mariupolu
16 marca rosyjskei wojska dokonały nalotu na teatr w Mariupolu. W ataku mogło zginąć nawet 300 osób, które ukryły się w schronach ostrzelanego budynku.
- Do końca nie chcemy wierzyć w ten horror. Do końca chcemy wierzyć, że wszystkim udało się uciec. Ale słowa tych, którzy byli w budynku w czasie tego aktu terrorystycznego, mówią co innego - napisała w serwisie Telegram rada miejska Mariupola.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Ukraiński wywiad: "wojna skończy się do 9 maja". Tego dnia Rosja obchodzi ważne święto
Przewodniczący rosyjskiej Dumy skomentował doniesienia o śmierci sojusznika Kremla
Kaczyński o katastrofie smoleńskiej: "Mam wyjaśnienie całości"
Źródło: interia.pl, goniec.pl