Turystka pokazała jak wygląda Bałtyk po stronie niemieckiej. "Dlatego do nas jeżdżą"

Pokazała jak wygląda Bałtyk po stronie niemieckiej

Okazuje się, że wybrzeże po stronie naszych zachodnich sąsiadów bardzo różni się od tego po stronie rodzimej. Potwierdził to krótki film internautki, wypoczywającej po niemieckiej części wybrzeża Morza Bałtyckiego. Różnice widoczne gołym okiem stały się również punktem dyskusji internautów, którzy ochoczo komentowali nagranie.

Kobieta na nagraniu zauważa wszechobecnie panujący spokój po niemieckiej stronie Bałtyku. Jak zaznacza, turyści korzystają tutaj z plażowych foteli, nie ma gwaru, hałasu i parawanów. Autorka filmu podkreśla także, że wszędzie jest czysto i schludnie.

Wskoczył do wody, by wydostać dzieciom piłkę. Nie żyje 37-latek Czytaj dalej

Wybrzeże Bałtyckie po niemieckiej stronie. Cisza i spokój

Nasi zachodni sąsiedzi mogą pochwalić się również wieloma punktami gastronomicznymi z bogatą ofertą lokalnych przysmaków. Królują tu głównie kanapki ze śledziem, ale także klasyczne niemieckie hot-dogi z białymi kiełbaskami i naleśniki. Jak zauważa kobieta, "nie ma nadmiaru restauracji i kawiarenek".

ZOBACZ: Odlepiła obniżoną cenę z metki i aż się zagotowała. Teraz sieć musi się tłumaczyć

Autorka nagrania podkreśla, że po niemieckiej stronie Bałtyku jest bardzo spokojnie i cicho. Zauważa, że nawet klasyczne kłódki, które spotykane są przy barierkach mola, tutaj wiszą w specjalnie do tego przeznaczonych miejscach. Kobieta zachęca polskich turystów do odwiedzenia wybrzeża po stronie zachodnich sąsiadów, aby przekonać się o tym wszystkim na własne oczy.

Internauci komentują

Pod nagraniem pojawiło się wiele komentarzy. Wielu internautów zwraca uwagę, że strona niemiecka jest bardzo spokojna i cicha, przez co może wydawać się po prostu…nudna.

Nie spokój i cisza, tylko pusto i nudno - pisze jeden z użytkowników. - Tak po emerycku - wtóruje mu kolejny.

ZOBACZ: Pracowała 20 lat za minimalne wynagrodzenie. Trudno uwierzyć, jaką emeryturę otrzymuje

Niektórzy z komentujących uważają, że cisza i spokój po niemieckiej stronie Bałtyku wynika z faktu, że większość turystów w sezonie wybiera właśnie polską stronę.

Cisza, bo większość Niemców jest po polskiej stronie - czytamy. - Dlatego do nas jeżdżą - dodają inni.

 

Byłam tam w czerwcu, był cicho i nudno... Na plaży zwrócono mi uwagę, że mój mały i przyjazny piesio musi być na smyczy... Na polskiej plaży Na szczęście poszalał... - pisze jedna z kobiet.

 

Pogoda słaba to i cicho jest, ale prawda, jest tam pięknie. Często jeździmy rowerami na niemiecką stronę