Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Non-fiction > Trump wyrzucił Zełenskiego z Białego Domu. Gruca ostro: "Nawet Putin mógł być zdziwiony"
Oliwia Stojek
Oliwia Stojek 01.03.2025 17:02

Trump wyrzucił Zełenskiego z Białego Domu. Gruca ostro: "Nawet Putin mógł być zdziwiony"

Mikołaj Dowejko, Wojciech Mulik, Radosław Gruca
Fot. Goniec/YouTube

Ostra wymiana zdań między Donaldem Trumpem a Wołodymyrem Zełenskim. Amerykańska administracja w bardzo mocnych i krytycznych słowach oceniła postawę walczącej Ukrainy i samego Zełenskiego. Ostatecznie rozmowy przerwano, a Zełenski został wyproszony z Białego Domu. Po spotkaniu obu przywódców głos w mediach społecznościowych zabrali inni liderzy światowi. Ta sytuacja może mieć daleko idące konsekwencje dla całej Europy, o czym rozmawiali dziennikarze w studiu Gońca.

Upokorzenie Zełenskiego w Białym Domu

Spotkanie prezydenta Stanów Zjednoczonych, Donalda Trumpa, z prezydentem Ukrainy, Wołodymyrem Zełenskim, od samego początku rozpoczęło się w nerwowej atmosferze. Spotkanie miało na celu omówienie współpracy, w tym planowanego porozumienia, na mocy którego Ukraina miała przekazać połowę swoich dochodów z eksploatacji surowców mineralnych w zamian za amerykańskie gwarancje bezpieczeństwa.

W trakcie rozmów prezydent Donald Trump oskarżył Zełenskiego o brak wdzięczności za amerykańską pomoc i zasugerował możliwość wstrzymania wsparcia, jeśli Ukraina nie zgodzi się na proponowane warunki pokoju z Rosją. Zełenski podkreślił, że Ukraina potrzebuje wsparcia USA, ale nie zagrażającego suwerenności kraju.

Trump chciał tylko i wyłącznie kasy dla siebie i chciał jednocześnie upokorzyć Zełenskiego po to, żeby przymilić się Putinowi - skomentował Radosław Gruca w studiu Gońca

Otoczenie Donalda Trumpa nie było zbyt przychylne wobec Zełenskiego. Jeden z dziennikarzy, partner skrajnie prawicowej polityczki związanej z Trumpem, zadał mu pytanie, dlaczego nie ma na sobie garnituru.

Jednak konflikt osiągnął punkt kulminacyjny, gdy prezydent Trump oskarżył Zełenskiego o “igranie z trzecią wojną światową”. Na koniec ukraińska delegacja, wraz z prezydentem Ukrainy, została poproszona o opuszczenie białego domu.

Jednak gościem był prezydent Zełenski, który walczy bohatersko z potwornym, absolutnie nie mieszczącym się w żadnych zasadach międzynarodowych atakiem zbrodniarza Włodimira Putina - powiedział Radosław Gruca

 

Gra samców Alfa. Dla mnie taka banda żółtego dwóch na jednego - dodał Gruca

Fragment programu Goniec na YouTube

Brejza nie miał litości w programie Gońca. "Duda błąkał się, a Republika żebrała" Kraśko rozgadał się w TVN24, wszystko tuż po kłótni Trumpa i Zełenskiego. Widzowie przecierali oczy ze zdumienia

Co dalej z Amerykańskim wsparciem?

Ostre starcie w Białym Domu wywołało natychmiastowe reakcje światowych przywódców. Premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer wezwał do nadzwyczajnego spotkania europejskich liderów w sprawie przyszłości relacji transatlantyckich. Prezydent Francji Emmanuel Macron potępił sposób, w jaki potraktowano Zełenskiego, a kanclerz Niemiec Olaf Scholz wyraził obawy o dalszą współpracę USA z Europą.

Zełenski mimo otwartego upokorzenia w Białym Domu, zachował dyplomatyczny ton. Podziękował Amerykanom za dotychczasowe wsparcie, jednocześnie sugerując, że Europa powinna być gotowa do działania niezależnie od USA.

Można mieć takie wrażenie, że Zełenski był trochę, jak taki Rocky Balboa w pierwszej części, który dostaje cios za ciosem. Ledwo stoi, ale wytrzymuje do końca i wychodzi godnie. To on zostaje zwycięzcą - Gruca

 

Widać, że Zełenski jest dla Trumpa niewygodną postacią w tym, co oni chcą robić i jak chcą robić, jeżeli chodzi o rozmowy z Putinem. Widać wyraźnie też, że Zełenski swoją postawą zakłóca tą narrację Trumpa sztabu -  generał Skrzypczak

Zrzut ekranu (138).png

ZOBACZ: Elon Musk nie gryzł się w język. Tak skomentował awanturę w Białym Domu

Perspektywa ograniczenia amerykańskiej pomocy dla Ukrainy to scenariusz, który mógłby mieć katastrofalne skutki nie tylko dla Kijowa, ale i dla całej Europy.

Jeżeli rzeczywiście Amerykanie chcieliby się wycofać ze wsparcia Ukrainy, to pierwsza rzecz, która się wydarzy, to zapomnijmy o jakimkolwiek pokoju, trzymaniu działań zbrojnych. Putin się nie zatrzyma. To będzie gest posunku do Putina, ukłon dla Putina - Skrzypczak

Zdaniem generała Waldemara Skrzypczaka Europa, mimo deklaracji solidarności, nie jest jeszcze gotowa, by samodzielnie udźwignąć ciężar wsparcia Ukrainy. Kluczowym aspektem wojny są nie tylko dostawy broni, ale także kwestie gospodarcze i technologiczne. Ukraina posiada istotne złoża minerałów ziem rzadkich, które są kluczowe dla przyszłości globalnej gospodarki.

Największe złoża tego mają Chiny, czyli główny ich wróg. Drugi pod względem tego jest Rosja. Później mamy Kanadę i Ukrainę. Jeżeli nie uzyskają tych minerałów, to wyścig w konkursie sztucznej inteligencji mogą przegrać, a światowo chyba nie mogą sobie na to pozwolić  - Skrzypczak

Fragment programu Goniec na YouTube

Fragment programu Goniec na YouTube

ZOBACZ: Polak zapytał Trumpa o wyrzucenie Zełenskiego z Białego Domu. Ten wypalił mu prosto w twarz, widział to cały świat

Rośnie poparcie dla Zełenskiego

Natomiast Mateusz Lachowski, dziennikarz relacjonujący aktualną sytuację na Ukrainie podkreśla, że Ukraińcy odebrali te słowa, jako kolejny sygnał o możliwym osłabieniu amerykańskiego wsparcia.

To nie znaczy, że nie będą chcieli dalej rozmawiać ze Stanami Zjednoczonymi - komentował Lachowski

Podkreśla, że Ukraińcy mają ,,kozacki gen" i są gotowi na samodzielną walkę, jeśli Zachód faktycznie ich opuści.

Tutaj już jest znów gotowość do walki do końca o Ukrainę i że skoro świat nas zostawia, to my będziemy walczyć -  dodał Lachowski

Wśród Ukraińców wzrasta poparcie dla ich prezydenta, a sam Zełenski wzbudza coraz większą sympatię.

Zełenski jest w tej chwili właśnie tym przedstawicielem uciśnionej Ukrainy, który z godnością walczy przeciwko jeszcze dwóm politykom kraju partnerskiego, który w tej chwili odwraca się od Ukrainy. To podwyższa mu poparcie - Lachowski

Przypomnijmy, że Wołodymyr Zełenski ostatnio powiedział, że jest gotowy zrezygnować ze stanowiska głowy ukraińskiego państwa “w imię pokoju” na Ukrainie lub przyjęcia jego kraju do NATO.

To jest chyba najtrudniejsze ze wszystkich marzeń prezydenta, więc nie sądzę żeby mówił to szczerze. Właśnie to wykorzystał Trump. Ewidentnie ta gra przeciwko Zełenskiemu, te gadki w stylu dyktator i tak dalej. To jest chęć przypodobania się Władimirowi Putinowi, który nienawidzi Zełeńskiego, bo on mu popsuł 10 dniowy plan wojny - powiedział Gruca

Całość rozmowy już na kanale Goniec na YouTube.