Trudno uwierzyć, co ujawnili o Agacie Dudzie. Tak zachowuje się za zamkniętymi drzwiami

Pałac Prezydencki to miejsce, w którym oficjalne obowiązki spotykają się z codziennym życiem, a polityka nieustannie przeplata się ze sferą prywatną. W cieniu kamer, fleszy i publicznych wystąpień funkcjonują ludzie, których decyzje, charakter i relacje rodzinne wpływają na funkcjonowanie całej prezydentury.
Pierwsza dama — twarda ręka
Agata Duda to osoba, o której mówi się bez ogródek: wymagająca, konkretna i trudna we współpracy.
„Agata jest bardzo wyniosła i trudno dostępna” — Przyznaje jeden ze współpracowników
W pałacu nie było wątpliwości, że jej słowo potrafiło zmienić ustalenia na najwyższym szczeblu.
„Wiele było takich rzeczy. Na przykład: jest umówione jakieś wydarzenie, ma się odbyć w pałacu prezydenckim, powiedzmy, że ma być w czwartek. Wszystko już jest prawie gotowe, a pani prezydentowa mówi 'nie'. A dlaczego? 'Bo ja w czwartek akurat mam coś innego'” — Wspomina inny rozmówca

Rodzina. Temat delikatny, ale obecny w tle
Choć oficjalnie Agata Duda trzymała się z dala od polityki i wielokrotnie podkreślała: „To nie ja zostałam wybrana, ja jestem tylko żoną prezydenta”, to jednak nie da się ukryć, że jej głos w ważnych momentach docierał do Andrzeja Dudy. Szczególnie silnie angażowała się podczas kryzysów społecznych.
„Ogromne tłumy ludzi pojawiały się pod pałacem prezydenckim. Rozmawiała często z Andrzejem na ten temat, w stylu: zobacz, co się dzieje, ludzie mi mówią, że tak nie może być, sorry, Andrzej, to nie może tak wyglądać” — Mówi zaufany współpracownik.
Z kolei ich córka, Kinga Duda, jest osobą, której prywatność strzegą jak największego skarbu.
„Kinga żyje na własny rachunek. Wybrała karierę prawniczą. Ona nawet nie chce, żeby cokolwiek o niej pisano w mediach” — Relacjonują ludzie z pałacu
Dla niej nadmiar zainteresowania był ciężarem, przed którym starano się ją chronić.
„Marcin Mastalerek blokował teksty o niej. Kasował materiały o niej w mediach. Prewencyjnie” — Zdradza jeden z rozmówców
ZOBACZ TAKŻE: Polski muzyk miał udar. Porażające szczegóły wyszły na jaw
Granice i konsekwencja jako tarcza przed chaosem
W pałacowych kuluarach mówi się otwarcie: Agata Duda potrafiła bronić swoich granic jak nikt inny.
„Jak sobie pani Agata coś umyśliła, to było bardzo trudno to zmienić. Wręcz przeciwnie: wszystko się musiało zmienić, tylko nie to, co sobie umyśliła pani Agata” — Opowiada współpracownik
Dla niektórych było to trudne i irytujące, ale inni przyznają, że w tej roli to była jej siła.
„Oczywiście, można powiedzieć, że Agata Duda jest osobą trudną we współpracy. Ale z drugiej strony też ją rozumiem, bo jeżeli nie postawi granicy, to wszystko się po prostu sypnie” — Przyznaje jeden z ministrów
Sama Agata Duda wielokrotnie powtarzała, że „wokół niej musi być 'ordnung'”. To nie była fanaberia, ale wyraz świadomości, że chaos i brak asertywności mogłyby pogrzebać resztki prywatnego życia w pałacu.
Z dala od kamer pierwsza dama budowała własną przestrzeń i rytm. Bez wywiadów, bez politycznych deklaracji, często robiąc więcej niż ci, którzy byli oficjalnie odpowiedzialni za prezydencką agendę.





































