Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Tragiczny finał poszukiwań. Służby właśnie potwierdziły, spełnił się najgorszy scenariusz
Krzysztof Górski
Krzysztof Górski 17.01.2025 17:14

Tragiczny finał poszukiwań. Służby właśnie potwierdziły, spełnił się najgorszy scenariusz

poszukiwania
Fot. Policja Wodzisław Śląski

Koszmarne doniesienia ze Śląska. Kilka dni temu młody mężczyzna miał tylko wyjść do sklepu i zaraz wrócić. W domu czekały na niego małe córeczki. Po kilku godzinach zaniepokojona rodzina zawiadomiła policję i rozpoczęły się poszukiwania. Niestety ta historia ma tragiczny finał.

Wyszedł do sklepu i zniknął bez śladu

37-letni Michał wyszedł z domu w Skrzyszowie pod Wodzisławem Śląskim we wtorek, 14 stycznia wieczorem. Jak podaje “Fakt”, mężczyzna powiedział swojej mamie, że udaje się do sklepu. W domu zostały jego córeczki. Wziął ze sobą telefon, jednak ten został później wyłączony.

Kiedy długo nie wracał, jego rodzina zaczęła się niepokoić. Nie było z nim żadnego kontaktu. W końcu postanowiono zgłosić sprawę na policję. Wtedy ruszyły szeroko zakrojone poszukiwania.

ZOBACZ: Pilna ewakuacja Narodowego Centrum Onkologii. Nagle zaczęli się krztusić i dusić, służby w akcji

Tragiczny pożar w schronisku. Nie żyje kilkadziesiąt zwierząt Nie żyje młody chłopak, nie miał żadnych szans. Droga wojewódzka zablokowana

Rozpoczęły się poszukiwania

Strażacy z Wodzisławia Śląskiego poinformowali, że w ramach akcji przeszukano ponad 436 hektarów terenu w okolicach pogranicza Skrzyszowa i Mszany. Łącznie w działaniach brało udział 15 zastępów straży pożarnej (66 strażaków) oraz 50 policjantów. Mundurowi byli wyposażeni w quady i drony. Ściągnięto także psy przeszkolone do tzw. mantrailngu - jest to forma tropienia polegająca na podążaniu za" indywidualnym zapachem człowieka i zidentyfikowaniu go na końcu śladu."

Bliscy 37-latka byli bardzo aktywni w mediach społecznościowych. Pojawiały się informacje o różnych tropach, a nawet apele do zaginionego.

Michał, wracaj do nas, proszę. Twoje córeczki na Ciebie czekają, chcą, żebyś do nich wrócił. My wszyscy tu na Ciebie czekamy - mówiła siostra 37-latka w rozmowie z portalem nowiny.pl.

Tragiczny finał poszukiwań

W piątek, 17 stycznia mundurowi z Wodzisławia Śląskiego przekazali koszmarne wieści. “Policjanci zakończyli poszukiwania zaginionego mieszkańca Skrzyszowa. Mundurowi odnaleźli dziś ciało 37-latka. Dziękujemy za pomoc” - przekazano w komunikacie.

Przeszukiwaliśmy kolejny ogromny i trudny teren, pełen lasów, pokopalnianych hałd. Pies podjął trop. W kompleksie leśnym policjanci odnaleźli ciało zaginionego 37-latka - dodała w rozmowie z “Faktem” asp. sztab. Małgorzata Koniarska z Komendy Powiatowej Policji w Wodzisławiu Śląskim.

Mundurowi poinformowali, że wstępnie wykluczono, by do śmierci zaginionego mężczyzny ktoś się przyczynił. Sprawę bada policja pod nadzorem prokuratora.

poszukiwania
Fot. Policja Wodzisław Śląski
poszukiwania
Fot. Policja Wodzisław Śląski
poszukiwania
Fot. Policja Wodzisław Śląski
poszukiwania
Fot. Policja Wodzisław Śląski