Zakopiańska policja podsumowała minioną noc. U podnóża Tatr w ramach "Sylwestra Marzeń" pojawiło się wczoraj około 65 tysięcy turystów. Mundurowi mieli ręce pełne pracy. W Nowy Rok na Równi Krupowej w Zakopanem doszło do wielu nieprzyjemnych incydentów. Pomiędzy uczestnikami sylwestrowej imprezy wybuchały liczne awantury i bójki. Główną przyczyną tradycyjnie alkohol w nadmiernych ilościach.
Potwornego odkrycia dokonali spacerujący w poniedziałkowy poranek zakopiańskimi Krupówkami turyści. Tuż przed południem spacerowicze dostrzegli leżące pod mostem prowadzącym przez Potok Foluszowy zwłoki mężczyzny. Na miejsce natychmiast wezwano służby. Policja i prokuratura wyjaśniają okoliczności śmierci denata.Informacje w tym artykule zostały zweryfikowane w dwóch niezależnych źródłach.Nie tak z pewnością miał wyglądać początek tygodnia w pięknym i uwielbianym przez turystów o każdej porze roku Zakopanem. Choć pogoda nie należy do najlepszych, bajkowe górskie krajobrazy przyciągnęły na Krupówki spacerowiczów, którzy z uśmiechami na twarzy przemierzali najpopularniejszy deptak w mieście aż do momentu, w którym natknęli się na mrożące krew w żyłach znalezisko.
Rzecznik małopolskiej policji Sebastian Gleń poinformował, że podczas prac remontowych nieużywanego od kilku lat domu w Zakopanem przy ulicy Jagiellońskiej, natrafiono na zmumifikowane, owinięte w tkaninę ciało noworodka.Z informacji przekazanych przez rzecznika małopolskiej policji wynika, że zmumifikowane zwłoki noworodka mogą mieć kilka, a nawet kilkanaście lat. - Na miejscu policjanci przeprowadzili oględziny i zabezpieczyli zwłoki do sekcji, która ma stwierdzić przyczynę śmierci. Zostaną też pobrane próbki materiału DNA do identyfikacji - dodał Sebastian Gleń.
We wtorkowym wydaniu "Wiadomości" TVP reklamowały Zakopane jako najlepsze miejsce na ferie w polskich górach. Dziennikarze w ogóle nie wspomnieli o radykalnym wzroście zachorowań, z którym mierzy się turystyczna stolica Tatr po "Sylwestrze Marzeń" TVP2. Z kolei na poinformowanie widzów o przekroczeniu ważnej bariery zgonów covidowych poświecili dwie minuty.Zakopane ma ogromne powody do obaw. Nie dość, że rozwój pandemii przyspieszyła sylwestrowa impreza organizowana przez telewizję publiczną, to już w ten weekend w mieście pojawią się tłumy fanów skoków narciarskich. O tym, kogo zabraknie w konkursie na Wielkiej Krokwi, informowaliśmy tutaj.
- Powitanie 2022 na 1894 - napisał jeden z członków grupy "Tatromaniak - serwis miłośników Tatr". Turyści odpalili w Sylwestra na Giewoncie fajerwerki. - Osoby, które odpalały petardy w Tatrach, zostaną ukarane - poinformował komendant straży Tatrzańskiego Parku Narodowego, Edward Wlazło.Wyjątkowo nieodpowiedzialne zachowanie turystów na Giewoncie. W Sylwestra mieszkańcy Zakopanego ze zdziwieniem spostrzegli, że tuż obok słynnego krzyża rozbłysły wybuchające fajerwerki. - Z Zakopanego było widać, że o północy ktoś był na Giewoncie. Wyraźnie widzieliśmy odpalane ze szczytu fajerwerki - powiedział dla portalu onet.pl Tomasz Mączyński, mieszkający w zimowej stolicy Polski.
Ulice Zakopanego zamieniły się w pobojowisko, gdzie na każdym kroku natknąć można się na śmieci. O około 6 nad ranem służby miejskie starały się uprzątnąć butelki, torby po jedzeniu i pozostałości po fajerwerkach. Zakopiańska policja przekazała, że doszło do ataku na policjanta, jeden funkcjonariusz został ranny.Do Zakopanego na "Sylwestra Marzeń" przyjechały prawdziwe tłumy i widać to na ulicach zimowej stolicy Polski. Jeszcze nad ranem rzadkością nie były śmieci po jedzeniu na wynos, potłuczone szkło, czy butelki po alkoholu i resztki opakowań fajerwerk. - Kilkanaście zatrzymanych osób, ponad sto interwencji, ranny policjant i fałszywy alarm o podłożonym ładunku podczas koncertu to bilans tylko kilku godzin sylwestrowej nocy - dodała zakopiańska policja.
Sylwester za kilka tygodni, a już teraz na policję zgłaszają się jego pierwsze ofiary. Do policjantów w Lublinie przyszedł 22-latek, który przekazał, że stracił pieniądze. Oszuści w sprytny sposób wykorzystali zainteresowanie wynajęciem domku na noc sylwestrową. Poznaj ich sposób i nie daj się nabrać.Oszuści wykorzystują naiwność oraz duże zainteresowanie związane z wynajmem domków na Sylwestra. Ofiarami złodziei liczących na szybki zarobek padają nawet młode osoby.Tak było w przypadku 22-letniego mieszkańca powiatu tomaszewskiego. - Na portalu ogłoszeniowym wyszukał i chciał zarezerwować domek wczasowy w Zakopanem - przekazała sierżant sztabowy Małgorzata Pawłowska, oficer prasowa policja w Tomaszowie Lubelskim.