Gdy wydawało się, że wzburzone nastroje dyżurujących w siedzibie TVP polityków PiS udzielają się wszystkim pracownikom państwowej telewizji, ku ogólnemu zaskoczeniu jeden z reporterów postanowił pójść pod prąd. Nagranie, jakie zamieścił w sieci, z pewnością nie znalazło by się w upadłych "Wiadomościach". O czym mówił, dzierżąc w dłoni legitymację z logiem pracodawcy?
Od 2016 roku w gabinecie prezesa TVP urzędowało dwóch przedstawicieli poprzedniego układu - Jacek Kurski i Mateusz Matyszkowicz. Decyzją nowych władz mediów publicznych w fotelu prezesa rozgościł się Tomasz Sygut. Czym dotychczas się zajmował i na jakie apanaże może liczyć po objęciu nowej funkcji?
Miliony Polaków włączyło dzisiaj o 19.30 stację TVP1, aby zobaczyć nowe wydanie „Wiadomości”. Widzów jako pierwsza zaskoczyła nowa nazwa programu – „19:30”. Następnie opinie stały się podzielone, od „Ale błąd” po „Można?”.
Ostatnie dni są niezwykle gorące dla pracowników Telewizji Polskiej oraz PiS-u, który do tej pory tą stacją zarządzał. W środę 20 grudnia nie tylko przestało nadawać TVP Info. Nie został również wyemitowany “Teleexpress”. Jak na tę decyzję zareagowała prezenterka, która powinna o równiej 17:00 przekazać informacje?
Karolina Pajączkowska, była gwiazda TVP, opublikowała w mediach społecznościowych post, w którym odniosła się do historycznych zmian, jakie zachodzą obecnie w Polsce. Dziennikarka odniosła się do nich w niecodzienny sposób, a jeden detal sprawił, że internauci zaczęli zastanawiać się, czy przypadkiem nie zmieniła poglądów politycznych.
Nowe władze TVP nie tracą czasu. Podjęto już starania, by do pracy przy Woronicza powróciło kilka dobrze znanych gwiazd. Wśród nich ma znaleźć się uwielbiana przez Polaków autorka kultowego programu. Kogo stęsknieni widzowie znów zobaczą na ekranie? Takiego nazwiska mało kto się spodziewał.
Od kilku dni w siedzibie Telewizji Polskiej przy ulicy Woronicza wrze. Publiczny nadawca przechodzi teraz prawdziwą transformację, a w czwartek 21 grudnia Polacy byli świadkami pierwszego wydania pod nowym kierownictwem. Trudno było oprzeć się wrażeniu, że jesteśmy świadkami ważnej chwili. Wiadomo też, jaki los spotka popularne programy i seriale.
Walka o władzę w TVP weszła w decydującą fazę, a o zachowanie pracy przy Woronicza drżą kolejne gwiazdy. Są jednak i tacy, którzy na ostatnich zmianach mogą sporo skorzystać. Czy Katarzyna Dowbor będzie wśród nich? Prezenterka w rozmowie z Gońcem zabrała w tej sprawie głos.
Zmiany w Telewizji Polskiej przyniosły nowy skutek. Dzisiaj o 19:30 wyemitowano „Wiadomości” zupełnie odmienne od tych, które znamy. Program poprowadził Marek Czyż, z którym widzowie zapoznali się także wczoraj podczas specjalnego komunikatu.
W III RP nikt tak brzydko nie tracił władzy jak PiS. TVP była uczestnikiem tego procesu, a teraz stała się jego słuszną ofiarą. W czwartek 21 grudnia o 19:30 na Woronicza wróciło dziennikarstwo, ale to początek długiej i trudnej drogi.
"Melodia", jaka ostatnim czasy wybrzmiewa przy Woronicza, może nie spodobać się Rafałowi Brzozowskiemu. Pozycja gospodarza teleturnieju "Jaka to melodia" w TVP, jak wskazuje nieoficjalne źródło, jest poważnie zagrożona. O czym dokładnie mówi się w kuluarach?
Ku zaskoczeniu wszystkich rewolucja, która dotknęła publiczne media, nie dotknęła na razie sztandarowego programu Telewizji Polskiej, czyli "Pytania na śniadanie". W czwartek 21 grudnia format wystartował o normalnej porze, tak jak dzień wcześniej zapowiadali na Facebooku jego prowadzący. Co o zmianach sądzi były prezes TVP?
Zawirowana w TVP i idące za nimi rewolucyjne roszady kadrowe mogą na nowo otworzyć niektórym gwiazdom możliwość powrotu na Woronicza. Jedną z nich jest Magda Mołek, która oprócz przemawiającego za tym niewątpliwego doświadczenia ma jeszcze jeden, niezwykle istotny atut - jej mąż właśnie został nowym wiceprezesem rady nadzorczej stacji. Co może to oznaczać?
Wczorajszy dzień wiązał się z burzliwymi wydarzeniami względem mediów publicznych. Wraz ze zmianami na najwyższych stanowiskach w TVP także „Wiadomości” doczekają się przemian. Będzie nowa nazwa programu, która na razie utrzymywana jest w tajemnicy. Wiadomo jednak, co będzie pierwszym tematem dzisiejszego wydania.
Sławomir i Kajra są jednymi z największych beneficjentów "dobrej zmiany", jaka zagościła w TVP po 2016 roku. Najnowsze ustalenia wskazują, że popularna para jest w poważnych zawodowych tarapatach. O czym szepcze się na korytarzach siedziby stacji przy Woronicza?
W związku ze zmianami nowego rządu prowadzącym „Wiadomości” TVP został Marek Czyż. W środę 20 grudnia zamiast tradycyjnego wydania zaprezentował widzom specjalny komunikat. Jak się okazuje, jego córka też jest związana ze światem dziennikarskim.
Drastyczne zmiany w TVP trwają, o czym przekonali się nie tylko widzowie, ale - przede wszystkim - dziennikarze dotychczas zatrudnieni przez publicznego nadawcę. Marta Piasecka, która 20 grudnia mimo szczerych chęci nie mogła poprowadzić "Teleexpressu", pokazała, co o 17:00 działo się w studiu. Rozgoryczona dziennikarka powiedziała wprost, co o tym sądzi. Mocnych słów nie zabrakło.
Od 19 grudnia rozpoczęła się istna rewolucja w Telewizji Polskiej. Wówczas została w Sejmie przegłosowana ustawa ws. “Przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych, a także Polskiej Agencji Prasowej”. Kolejnego dnia TVP Info przestało nadawać. Jak wygląda kultowy program emitowany przez publicznego nadawcę, a mianowicie “Pytanie na śniadanie”?
Chaos w budynku TVP. Niektórzy dziennikarze mają problem z wejściem do budynku w związku z deaktywacja kart dostępu. Niemniej jeden z pracowników TVP Info ujawnił, że cześć osób ominęła bramki ochrony, gdyż skorzystała z “tajnych przejść”.
Andrzej Duda odpowiedział Jarosławowi Kaczyńskiemu. Krytyka ze strony prezesa PiS doczekała się jednoznacznych słów prezydenta RP. - Każdy ma swoje obowiązki i swoje zadania - powiedział stanowczo. Nie zabrakło tematu rewolucji w TVP.
Właśnie jesteśmy świadkami rewolucji, jaka ma miejsce w Telewizji Polskiej. W środę 20 grudnia TVP Info przestało nadawać. Co dalej z przyszłością pracowników publicznego nadawcy? Okazuje się, że nie jest im łatwo, tym bardziej, że niektórzy, w tym Magdalena Ogórek, mieli problem z dostaniem się do budynku. Dziennikarce drogę zastąpił ochroniarz. Co takiego się działo?
Środa 20 grudnia zdecydowanie przejdzie do historii Polskiej Telewizji. Plotki, które od dwóch miesięcy krążyły, powoli stają się prawdą. Do niebywałych scen doszło nie tylko w siedzibie TVP, ale także na szklanych odbiornikach. Widzowie nie dowierzają w to, co widzą.
Według polityków Prawa i Sprawiedliwości ich posłanka Joanna Borowiak miała zostać pobita w gmachu TVP przez nieznajomego mężczyznę. - Był bardzo brutalny, napastliwy, kolegom było trudno dać odpór jego agresji - mówi sama parlamentarzystka.
Jarosław Kaczyński nie wytrzymał pod siedzibą TVP. Otoczony tłumem ludzi prezes PiS usłyszał dwa słowa, które wyprowadziły go z równowagi. Skierował w stronę młodego mężczyzny deklarację, którą można potraktować zarówno jako ostrzeżenie, jak i groźbę. “Uważaj g*wniarzu…”.
W budynku TVP przy ul. Woronicza pojawiła się policja. Funkcjonariusze przyjechali na miejsce chwilę po godzinie 12, czyli w momencie, gdy wyłączony został już sygnał nadawania TVP Info oraz południowych Wiadomości na TVP1. Co dzieje się w Telewizji Polskiej.
Piotr Gąsowski podzielił się swoimi srogimi recenzjami dotyczącymi działalności TVP Info. Szczególną uwagę zwrócił na pracę wykonywaną przez tzw. paskowego. Gwiazdor w sieci pokazał, co udało mu się wyłapać w trakcie oglądania kanału. Kilka kadrów okrasił komentarzem, w którym rozbawienie łączyło się z oburzeniem.
Świąteczny odcinek "Rolnik szuka żony" ma być pełen niespodzianek. Zadbają o to nie tylko kreatywny reżyser i prowadząca, ale także sami uczestnicy. Niestety, w tym gronie zabraknie kilku znanych twarzy. Już wiadomo, do kogo z kamerami TVP zawita Marta Manowska. Na kiedy zaplanowano emisję?
Adrian Borecki przerwał program w TVP 1 i zwrócił się do widzów. Zamiast kolejnej informacji w Agrobiznesie widzowie Telewizji Polskiej usłyszeli o “przejęciu” polskich mediów. Sygnał został nagle wyłączony, a widzowie zobaczyli zapętlone nagranie z logo TVP.