Marcin Prokop

Dorota Wellman i Marcin Prokop w piątek 16 czerwca poprowadzili "Dzień dobry TVN", czym z pewnością poprawili humor swoich największych fanów. Ulubiona para prowadzących po codziennej porcji informacji z show-biznesu przeszła do poważniejszych tematów i... prowadząca zdradziła szczegóły swojego testamentu.

W piątkowym wydaniu "Dzień dobry TVN" Marcin Prokop pojawił się wyjątkowo bez Doroty Wellman, której na tę okoliczność znaleziono dość kontrowersyjne zastępstwo. Zamiast znanej i lubianej prezenterki przed kamerami stanęła "Ta Jedna Ciotka", czyli postać wykreowana przez Mateusza Glena.

Marcin Prokop od wielu lat bawi i informuje jako prezenter telewizyjny. Wydawałoby się, że znamy go od zawsze. Okazało się jednak, że przed laty wyglądał zupełnie inaczej, a jego fryzura była wówczas zaskakująca.

"Dzień dobry TVN" to bez wątpienia najpopularniejszy program śniadaniowy w polskiej telewizji, a duet Dorota Wellman i Marcin Prokop należą do największych ulubieńców telewidzów. Nikogo nie dziwi, że odcinki z ich udziałem cieszą się największą oglądalnością. W najnowszym z nich prezenterka postanowiła zrobić coś, co sprawiło, że będzie się o niej mówić jeszcze długo.

Dorota Wellman i Marcin Prokop zaskoczyli widzów podczas ostatniego wydania “Dzień dobry TVN”. Prowadzący odtworzyli kultową scenę z filmu “Titanic”. Publiczność zrywała boki ze śmiechu. 

Marcin Prokop i Dorota Wellmann prowadzili ostatnie wydanie programu „Dzień Dobry TVN”. W tym odcinku, w kąciku show-biznesowym nie mogło zabraknąć głośnego tematu zaręczyn Roksany Węgiel. Wszystko w swoim stylu skomentował Marcin Prokop. Gwiazdor śniadaniówki wyjawił również, co sądzi o jej partnerze - Kevinie Mgleju. Kiedyś mieli okazję współpracować. 

Aleksander Kwaśniewski gościł w ostatnim wydaniu "Dzień dobry TVN". Były prezydent cierpliwie odpowiadał na pytania Doroty Wellman i Marcina Prokopa. Aż do momentu, gdy jedno z nich zupełnie go zdezorientowało. Marcin Prokop spytał bowiem o kwestię, która dla Aleksandra Kwaśniewskiego jest wyjątkowo problematyczna. Czy politykowi udało się zgrabnie wybrnąć z patowej sytuacji?

Marcin Prokop często dowcipkuje na wizji ze swoich koleżanek i kolegów z pracy. Tym razem wbił szpilkę Małgorzacie Rozenek. Wyraźnie nie mógł się powstrzymać, a Dorota Wellman tylko go zachęcała. O co poszło?

Marcin Prokop przekazał w rozmowie z “Super Expressem” informacje o tym, że próbowano rozdzielić go z Dorotą Wellman. Dla niektórych ta para prezenterów to nierozerwalny duet, który widzom zdecydowanie przypadł do gustu. 

Gospodarzami środowego wydania programu "Dzień dobry TVN" byli uwielbiani przez widzów Dorota Wellman i Marcin Prokop. Niespodziewanie prowadzący opuścił studio, a koleżanka nie próbowała go zatrzymać. Zastąpił go Robert Stockinger.

Dorota Wellman i Marcin Prokop zasłonili twarze na filmiku zapowiadającym ich występ w piątkowym "Dzień Dobry TVN". Prowadzący bardzo ściśle pilnowali swojego sekretu. Nagle się odsłonili. Trudno powstrzymać śmiech.

Marcin Prokop i Dorota Wellman cieszą się sporą sympatią widzów "Dzień dobry TVN". To duet, który łączy przebojowość, dowcip i znakomita umiejętność radzenia sobie w nagłych sytuacjach. Właśnie taka miała miejsce sobotniego poranka, kiedy Marcin Prokop padł ofiarą swojej niezdarności. Na szczęście wykazał się wyjątkowym refleksem, co wprawiło jego towarzyszkę w spore rozbawienie. Co wydarzyło się w studiu "Dzień dobry TVN"?

Marcin Prokop to jeden z najbardziej znanych polskich prezenterów. Gwiazdor ukrywa swoją córkę przed całym światem, ponieważ nie chce, by stała się wbrew swojej woli częścią medialnego świata. Nie przed wszystkim jest jednak w stanie ją osłonić. Celebryta opowiedział o ciemnej stronie mediów.

Doda została zaproszona do TVN po raz pierwszy po długoletnim banie, który nałożył na nią Edward Miszczak. Opowiedziała o tym, jak została zaproszona do "Dzień Dobry TVN". Nie zostawiła suchej nitki na Marcinie Prokopie i Dorocie Wellman.

Popularnych prezenterów na co dzień można oglądać w telewizji, dzięki, której zyskują ogólnopolską popularność. Okazuje się, że niektórzy z nich znależni dodatkowy sposób na zarobek i są bardziej przystępni. Spotkać ich można nie tylko na ekranach, ale także na mało prestiżowych imprezach z ograniczoną ilością widowni zwanych złośliwie chałturami. Którzy z najbardziej znanych konferansjerów wiodą prym na takich wydarzeniach? Można się zdziwić. 

Marcin Prokop w niedzielę zaskoczył swoich fanów, publikując na Instagramie zdjęcie swojej małżonki, którą pokazuje dość rzadko. Popularny prowadzący niechętnie chwali się nią w sieci, starając się chronić jej prywatność. Tym razem zrobił wyjątek, aby zażartować sobie z ukochanej.

Marcin Prokop odejdzie z "Dzień Dobry TVN"? Prezenter w rozmowie z Plejadą skomentował swoje plany na przyszłość oraz plotki dotyczące odejścia. Stwierdził, że "takie jest prawo dżungli".

Marcin Prokop jest aktywnym użytkownikiem Instagrama, na którym śledzi go niemal 700 tysięcy osób. Fani byli mocno zdziwieni, gdy pewnego wieczoru, ni stąd, ni zowąd, gospodarz "Dzień dobry TVN" opublikował wpis, w którym zaprezentował się w odmienionym wizerunku. Czy to korzystna zmiana? Internauci jak zwykle są podzieleni.

Marcin Prokop po raz kolejny wystąpił w roli gospodarza gali Bestsellerów Empiku 2022. Prowadzący pozwolił sobie na aluzję w kierunku byłego dyrektora programowego stacji TVN Edwarda Miszczaka.

Marcin Prokop w ostatnim odcinku "Dzień dobry TVN" dopuścił się czynu, który nie umknął uwadze wnikliwych widzek. Jedna z nich postanowiła publicznie zwrócić mu uwagę. Czy prezenter zdołał "z twarzą" wybrnąć z kłopotliwej sytuacji?

Krzysztof Skiba uznał za stosowne, by rozliczyć gwiazdy polskiego show-biznesu z chałtur. Padło wiele nazwisk, jednak najbardziej niezadowoleni z pewnością będą Marcin Prokop i Maciej Stuhr. Beztroskie wywody lidera zespołu Big Cyc mogą spowodować, że dostaną mniej propozycji pracy. Co dokładnie zarzucił im Krzysztof Skiba?

Dorota Wellman była oburzona słowami gościa "Dzień Dobry TVN". Sytuację między nimi musiał uspokajać Marcin Prokop. Wydawało się, że będzie bardzo trudno. O co poszło? I czy na pewno nie można było na spokojnie?

Gdy "Dzień dobry TVN" prowadzą dowcipny Marcin Prokop i Dorota Wellman, atmosfera w studiu wydaje się bardzo luźna. Nierzadko ów luz przybiera zaskakującą formę, czego doświadczyli widzowie ostatniego wydania śniadaniówki TVN. Gospodarz ostrzegł ich, że musi spełnić daną wcześniej obietnicę. Tuż po tym kolejny raz dowiózł swej fantazji.

Marcin Prokop był gościem Krzysztofa Stanowskiego w programie "Hejt Park". Opowiedział m.in. o pracy w telewizji śniadaniowej i o tym, ile w niej zarabia. Okazuje się, że nie są to jakieś niesamowite pieniądze.

Dzień Dobry TVN znika z anteny. Widzowie usłyszeli niespodziewane wieści wprost z ust Marcina Prokopa i Doroty Wellman. Prowadzący śniadaniówkę ujawnili, że widzowie TVN muszą przygotować się na krótką przerwę. - Ale nie martwcie się - pocieszał fanów DD TVN Marcin Prokop.

Marcin Prokop musiał zostać uspokojony przez Dorotę Wellman w "Dzień Dobry TVN" i zdecydował się na dość zasadniczy gest wobec swojej żony. Teraz ma nadzieję, że ta nie będzie mu miała tego za złe.

Marcin Prokop należy do najbardziej lubianych prezenterów, a wraz z Dorotą Wellman od lat jest bezsprzecznie ulubionymi prowadzącymi "Dzień Dobry TVN". Para doskonale się uzupełnia, a Dorota Wellman zawsze wie, kiedy "przystopować" kolegę. Niestety, w ostatnim odcinku śniadaniowego show prowadzący nie ustrzegł się wstydliwej wpadki.

Marcin Prokop nie boi się rzucać uszczypliwościami w stosunku do swoich kolegów po fachu. Prezenter postanowił wziąć na tapet Tomasza Kammela i Sylwester Marzeń w TVP. Chodziło o najbardziej kontrowersyjny dla wielu widzów wiernych widzów TVP występ zespołu Black Eyed Peas i ich tęczowe opaski.