Marcin Prokop zakpił z Rozenek i Majdana w "Dzień Dobry TVN". Wystarczyło kilka słów
Marcin Prokop często dowcipkuje na wizji ze swoich koleżanek i kolegów z pracy. Tym razem wbił szpilkę Małgorzacie Rozenek. Wyraźnie nie mógł się powstrzymać, a Dorota Wellman tylko go zachęcała. O co poszło?
Marcin Prokop i Dorota Wellman komentowali koronację
Marcin Prokop i Dorota Wellman postanowili skomentować koronację Karola III na króla Zjednoczonego Królestwa w “Dzień Dobry TVN”. Opowiadali o tym, co udało im się zobaczyć w telewizji i zastanawiali się nad wiekopomnością tego wydarzenia.
W pewnym momencie na antenie padło jednak zaskakujące pytanie. Wydaje się, że para prezenterów była na nie przygotowana, ale Marcin Prokop wykorzystał je, by z kogoś zakpić.
Kamilek z Częstochowy przyjął ostatnie namaszczenie. Ojciec 8-latka pożegnał się z synemMarcin Prokop odpowiedział na pytanie
Pytanie brzmiało, co by było, gdyby taka koronacja odbywała się w Polsce. Zagadnienie jest o tyle trudne, że choć kandydatów na królów i królowych jest paru, to Polska jest republiką i żadnego tronu, na którym można zasiąść, już nie ma.
Marcin Prokop od razu się zreflektował, że ma chyba pomysł na to, kto mógłby na takim tronie jednak zasiąść. Jego odpowiedź zaskoczyła chyba lekko Dorotę Wellman, ale prezenterka przyjęła ją z uśmiechem na twarzy.
Marcin Prokop wbił szpilkę Małgorzacie Rozenek
- Kto mógłby być królem? Może Radzio i Małgosia Rozenek? W zasadzie już są… - stwierdził Marcin Prokop po króciutkim namyśle. Czy bardzo się mylił? Zdaje się, że nie aż tak - piłkarsko-celebrycka para królewska to coś, na co Polskę z pewnością stać.
Ponadto zdaje się, że Małgorzata Rozenek raczej ucieszyłaby się z podobnego porównania. Rodzina królewska Rozenków-Majdanów to byłoby z pewnością coś.