Osobliwe zdarzenie w pobliżu stacji paliw w Malankowie tuż przy autostradzie A1. Wracająca z wakacji z trójką dzieci kobieta pozostawiła w miejscu postoju swoje dwie nastoletnie córki i odjechała jedynie z siedzącym na tylnym siedzeniu auta synem. Jak tłumaczyła, była roztargniona i zmęczona. Na szczęście, z pomocą przybyli funkcjonariusze policji. Upragniony letni wypoczynek nie mógł zakończyć się większymi nerwami niż te, które spotkały rodzinę wracającą znad morza poprzez miejscowość Malankowo w województwie kujawsko-pomorskim.Choć chwile spędzone na wakacjach z pewnością pozwoliły naładować przysłowiowe baterie i oderwać się od codziennych zmartwień, te dopadły kobietę i jej trójkę dzieci jeszcze zanim na dobre dotarli oni do swojego domu.
Choć minęła już połowa roku, to dopiero wkroczyliśmy w "sezon" utonięć. Wakacje i początek czwartego kwartału to okres, w którym dochodzi do największej liczby wypadków w wodzie. W zeszłym roku w Polsce utopiło się 408 osób, w tym już ponad sto.