Sceny niczym z horroru w "Żona dla Polaka". Kazał im mieszkać w piwnicy bez okien
Uczestnicy nowego show “Żona dla Polaka” w drugim odcinku gościli swoje potencjalne partnerki, które miały zamieszkać w przygotowanych dla nich pokojach. Jednak nie wszystkie kobiety były zachwycone tym, co zobaczyły. Dla niektórych warunki zakrawały na scenariusz rodem z horroru. Niewiele brakowało, by wycofały się z programu.
"Żona dla Polaka". Drugi odcinek okazał się "koszmarem" kandydatek
Czterech śmiałków, którzy odważyli się zgłosić do programu, podejmie próbę znalezienia dla siebie odpowiedniej partnerki. Pochodzą z Polski, ale od lat mieszkają w Chicago – trzecim pod względem wielkości i zaludnienia mieście Stanów Zjednoczonym.
W drugim odcinku uczestnicy mogli się lepiej poznać z kandydatkami, ponieważ nadeszła pora, by pokazać im mieszkania, w których spędzą trochę czasu. Mateusz przygotował dobrze wyposażony kamper, Mariusz zagospodarował przestrzeń w swoim domu, za to Sebastian… poprowadził kandydatki schodami w dół. Gdy drzwi się otworzyły, trudno było im ukryć zdumienie.
Warunki jak z horroru. Kandydatki "Żony dla Polaka" musiały spędzić tam noc
Uczestnicy mają już za sobą pierwsze randki z kandydatkami, które odbyły się w miejscach doskonale znanych z amerykańskich filmów. Mariusz zaprosił cztery z nich do swojego domu, oddając do ich użytku dwa pokoje. Nie wiemy jeszcze, jak będzie wyglądało mieszkanie kandydatek Łukasza, ale z zapowiedzi wynika, że jest to ciasne pomieszczenie z piętrowym łóżkiem. Mateusz dla kobiet, które go oczarowały, postanowił stworzyć możliwie jak najbardziej intymne miejsce. Na swojej posesji ustawił świetnie wyposażony kamper.
Miejsce, w którym śpimy, wygląda super, jak z amerykańskich filmów. Jeszcze nigdy nie byłam tak podekscytowana, totalna Ameryka w 100 proc., jestem zachwycona – relacjonowano w programie.
Natomiast Sebastian bez mała napędził strachu kandydatkom na żonę. Otworzył przed nimi drzwi, ale zamiast jakiegokolwiek pokoju oczom ukazały się strome schody. Dopiero na samym dole czekało pomieszczenie dostosowane pod nocleg – piwnica bez okien.
Sebastian z "Żony dla Polaka" zabrał kandydatki do piwnicy
Piwnica została przerobiona na pokój gier i przez długi czas służyła jedynie do gry w bilard czy piłkarzyki. Teraz jednak stała się – spartańskim, ale jednak – mieszkaniem dla kandydatek programu “Żona dla Polaka”. W niepokojącym wnętrzu można doszukać się pozytywnych szczegółów.
Jak stwierdziła jedna z kobiet, jest dość ładnie jak na piwnicę. Nie ma nieproszonych lokatorów, więc da się wytrzymać.
Luksusowo, ja takiego “basementu” w domu nie mam. Ja mam raczej myszy i pająki. Fajnie, że jest wszystko przygotowane dla nas – powiedziała.
Zobacz: Przykra wiadomość, nie żyje polski polityk. Był marszałkiem Senatu