Rowerzysta z Opola ukarany mandatem 2,5 tys. złotych
Jak już wspominaliśmy wielokrotnie, od 1 stycznia obowiązuje nowy taryfikator mandatów, który nie jest pobłażliwy dla osób popełniających wykroczenia drogowe. Padły już pierwsze rekordy, a pierwsi kierowcy pożegnali się z uprawnieniami. W województwie opolskim rowerzysta ustanowił niechlubny rekord w kategorii „najwyższy mandat".
Jak poinformowała w poniedziałek KW Policji w Opolu, rekordowy mandat otrzymał rowerzysta, który został zatrzymany za jazdę pod wpływem.
Opolska policja przypomina, że od nowego roku wszedł w życie nowy taryfikator mandatów, przewidujący znacznie wyższe kary za wykroczenia drogowe. Nie minęła nawet doba, a przekonali się już o tym pierwsi kierowcy, których przyłapano na łamaniu przepisów.
Jak podają policjanci, w tym krótkim czasie wystawiono wiele mandatów. W powiecie kędzierzyńsko-kozielskim kierujący seatem, który przekroczył na terenie zabudowanym dopuszczalną prędkość o 53 km/h, oprócz utraty prawa jazdy i 10 nowych punktów karnych na swoim koncie, otrzymał mandat w wysokości 1,5 tysiąca złotych.
W powiecie prudnickim jadący osobowym volkswagenem został przyłapany na tym, jak w terenie zabudowanym jechał z prędkością 99 km/h, za co został ukarany mandatem w wysokości tysiąca złotych i 8 punktami karnymi.
Absolutnym rekordzistą został jednak 55-letni mieszkaniec powiatu strzeleckiego, który jechał rowerem, mając w organizmie ponad promil alkoholu. Zgodnie z nowymi przepisami został ukarany mandatem w wysokości 2,5 tysiąca złotych.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Zenek Martyniuk ma już dość wybryków syna. Gwiazdor podjął ostateczną decyzję
SE: kierowcy Jarosława Kaczyńskiego złamali przepisy, grozi im ponad tysiąc złotych mandatu
Nie żyje Tolek Lisiecki. Nagła śmierć zaskoczyła bliskich i fanów krakowskiego muzyka
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
Źródło: Polsat News, RMF FM