Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Rosjanie eliminują swoich? Bliski sojusznik Putina ujawnia niewiarygodne fakty
Karol Gąsienica
Karol Gąsienica 03.06.2023 17:38

Rosjanie eliminują swoich? Bliski sojusznik Putina ujawnia niewiarygodne fakty

Jewgienij Prigożyn w Ukrainie
HANDOUT/AFP/East News

Szef Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn oskarżył rosyjskich dowódców o planowanie wysadzenia jego najemników, którzy wycofują się z Bachmutu. Rosjanin poinformował, że zwrócił się do prokuratorów o zbadanie sprawy. 

Wagnerowcy wycofują się z Bachmutu

W zeszłym tygodniu Jewgienij Prigożyn poinformował, że wagnerowcy wycofują się z Bachmutu i przekazują zdobyte pozycje regularnym oddziałom rosyjskiej armii. Najemnicy z Grupy Wagnera odegrali znaczącą rolę w zdobyciu Bachmutu, jednak ponieśli przy tym ogromne straty.

Według szacunków, w walkach o miasto Rosjanie mieli stracić co najmniej 60 tysięcy wojskowych i najemników, a bitwa o Bachmut określana jest jako najkrwawsza bitwa piechoty w Europie od czasu zakończenia II wojny światowej. 

Nie żyje zaginiona Giulia Tramontano. 29-latka była w zaawansowanej ciąży

Rosyjskie wojsko chciało wysadzić wagnerowców?

W piątek (02.06) za pośrednictwem serwisu Telegram Jewgienij Prigożyn oskarżył dowódców armii rosyjskiej, że ci próbowali wyeliminować najemników z Grupy Wagnera, którzy wycofują się z Bachmutu. Szef wagnerowców oświadczył, że jego najemnicy odkryli na tyłach linii frontu wiele miejsc, gdzie miały zostać rozłożone ładunki wybuchowe, w tym miny przeciwczołgowe.

Według relacji Prigożyna rosyjscy żołnierze, zapytani, czemu to zrobili, mieli odpowiedzieć, że był to rozkaz ich przełożonych. - Podłożenie tych ładunków nie było konieczne, aby odstraszyć wroga, ponieważ ten obszar znajduje się na tyłach. Dlatego możemy założyć, że ładunki te miały na celu uderzenie w zbliżające się jednostki Wagnera - przekonywał szef grupy najemników.

Prigożyn, nazywany "kucharzem Putina", już wcześniej zapowiadał, że zwrócił się do rosyjskich prokuratorów o zbadanie, czy wyżsi rangą dowódcy wojskowi i urzędnicy popełnili przestępstwa w trakcie rosyjskiej inwazji na Ukrainę. 

Konflikt Prigożyna z rosyjską armią

Spór pomiędzy Jewiegienijem Prigożynem a rosyjskimi dowódcami, a nawet ministrem obrony Siergiejem Szojgu, trwa już bardzo długo. Szef wagnerowców wielokrotnie oskarżał rosyjską armię, że ta nie pomaga jego najemnikom, a także nie dostarcza im wystarczającej ilości broni. Prigożyn, za pośrednictwem serwisu Telegram, kilkukrotnie krytykował, a nawet wyzywał rosyjskich dowódców.

Szef Grupy Wagnera wiele razy zapowiadał już rozpoczęcie ukraińskiej kontrofensywy czy otoczenie przez Ukraińców Bachmutu, jednak do żadnej z tych sytuacji ostatecznie nie doszło. Działalność Prigożyna postrzegana jest jako wewnętrzna gra o wpływy na Kremlu, a także budowanie pozycji Grupy Wagnera jako tej, bez której rosyjska inwazja nie ma prawa się powieść.