Roman Giertych w "Kropce nad i": Byłem inwigilowany przez służby PiS
Citizen Lab współpracująca z Uniwersytetem w Toronto przedstawiła dane, według których Roman Giertych miał być inwigilowany przy pomocy specjalistycznego programu Pegasus. To oprogramowanie szpiegujące stworzone przez izraelską spółkę NSO Group.
Roman Giertych twierdzi, że padł ofiarą inwigilacji ze strony rządu Prawa i Sprawiedliwości. W "Kropce nad i" TVN24 opowiedział o metodach, które zostały rzekomo wykorzystane przez władzę do jego podsłuchiwania.
Roman Giertych podglądany?
Głównym tematem wtorkowego wydania "Kropki nad i" w TVN24 były doniesienia o działaniach inwigilacyjnych, których ofiarą paść miał Roman Giertych. Sam zainteresowany twierdzi, że zlecenie na jego podsłuchiwanie wydać miał rząd Prawa i Sprawiedliwości.
Jak stwierdził adwokat, szpiegowanie miało odbywać się na niezwykle ogromną skalę. Dotyczyć miało nie tylko podsłuchiwania rozmów, które odbywać miał były wicepremier.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo
- Miałem włączone nie tylko nagrywanie rozmów telefonicznych czy SMS-ów, maili, ale miałem też włączony mikrofon i kamerę - wyznał Monice Olejnik.
Na telefon Romana Giertycha włamywano się 12 razy, przede wszystkim w czasie kampanii wyborczej w 2019 r. Jak twierdzi zainteresowany, miał w tym czasie odbywać rozmowy dotyczące planowanych działań politycznych.
Nikt nie jest bezpieczny
Poza Romanem Giertychem, programem Pegasus objęta była również prokurator Ewa Wrzosek. Jak stwierdził w "Kropce nad i" były wicepremier w rządzie PiS, nikt z osób powiązanych z opozycją nie jest dziś bezpieczny.
- Sądzę, że tych ofiar będzie więcej. Już w tej chwili jestem w kontakcie zarówno z politykami opozycji, jak i Uniwersytetem w Toronto, i badamy kolejne telefony - poinformował adwokat - Mam nadzieję, że niedługo znajdziemy kolejne przykłady używania tego programu przeciwko opozycji - dodał.
Roman Giertych już teraz zapowiedział, że nie zamierza składać w sprawie zawiadomienia do polskiej prokuratury. Nalega jednak na powołanie przez Sejm komisji śledczej, która miałaby zbadać okoliczności wydarzeń.
- Brutalnie, z butami, gangsterzy weszli w moje życie rodzinne i moje życie zawodowe - ocenił były polityk - Tak zachowują się kraje jak Egipt, gdzie mamy do czynienia z reżimami autorytarnymi, które po prostu prześladują opozycję w każdy możliwy sposób - powiedział Monice Olejnik.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Znane są wyniki sekcji zwłok żołnierza zmarłego przy granicy polsko-białoruskiej
MEiN zaprezentowało podstawę programową do "historii i teraźniejszości"
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
źródło: TVN24
