Ratownikowi puściły nerwy. Podszedł do plażowiczów i zwrócił im uwagę

Urlop nie zwalnia z pilnowania własnych dzieci

Trwający jeszcze okres wakacyjny oraz wysokie temperatury stanowią doskonałą okazję, aby cieszyć się wolnym czasem na plaży. Niektórych rodziców jednak relaks pochłania w stopniu, w który zupełnie zapominają o swoich dzieciach, jakby również zdecydowali się na krótki urlop od odpowiedzialnego rodzicielstwa.

Lekkomyślni opiekunowie niekiedy narażają zdrowie, a nawet życie dziecka, a także sprowadzają kłopoty na innych urlopowiczów. Gdyby nie interwencje ratowników, mogłoby dojść do niejednego tragicznego wypadku. Niekoniecznie w wodzie.

PIT-0 dla seniora. 130 tys. polskich emerytów skorzystało z tego rozwiązania Czytaj dalej

Ratownik nie wytrzymał. Podszedł do rodziców bawiących się nieopodal dzieci

TikToka obiegło nagranie przedstawiające interwencję ratownika na jednej z nadbałtyckich plaż. Mężczyzna podchodzi do dorosłych osób siedzących na kocu. Nie zwracają oni uwagi na zachowanie dzieci, które bawią się nieopodal i najwidoczniej uważają, że ratownik jest m.in. od pilnowania malców.

- Halo. Żadna osoba dorosła nie pilnuje dzieci. 6 osób dorosłych. Siedzicie na kocu i nie robicie nic. Nikt nie obserwuje tych dzieci, co robią. Wszystko macie gdzieś! - oburzył się ratownik.

Internauci są zirytowani lekkomyślnością plażujących rodziców

Osoba, która wykonała nagranie, sama zauważyła, że brakowało nadzoru nad bawiącymi się dziećmi. Nie jest nam wiadome, jaka była reakcja rodziców i opiekunów na upomnienie ze strony ratownika oraz czy zaczęli bardziej skupiać się na doglądaniu dzieci pozostających pod ich opieką.

Film zyskał popularność na TikToku. Został odtworzony prawie 100 tysięcy razy, a w sekcji komentarzy można odnaleźć liczne opinie zwracające uwagę na wyjątkową niefrasobliwość niektórych rodziców relaksujących się na plaży.

Źródło: szamiyt/TikTok