Ralph Kaminski zaskoczył wyznaniem o chorobie. "Proszę o pomoc, leczę się"
Ralph Kaminski, korzystając z okazji, jaką jest Światowy Dzień Walki z Depresją, postanowił otworzyć się i opowiedzieć o swoich bolesnych doświadczeniach związanych z tą chorobą. Zdradził, z czym przyszło mu się zmierzyć, a przy tym zwrócił się do swoich fanów. Padły poruszające słowa.
Ralph Kaminski zmagał się z depresją
Ralph Kaminski na polskiej scenie muzycznej aktywny jest od wielu lat, a w ciągu tego czasu nie tylko stworzył wiele ciekawych przebojów, ale także niejednokrotnie zaskakiwał publiczność. Zwykle pomagały mu w tym niebanalne stroje, w których pojawiał się na scenie oraz podczas publicznych wystąpień. Podczas jednego z nich zaprezentował się w… sukni ślubnej.
Muzyk podczas swoich występów zachwycał siłą i energią, jednak wówczas nikt nie spodziewał się, że pod tą maską z uśmiechem skrywa się ogromny dramat. Okazało się, że Ralph Kaminski zmagał się z depresją. O tym, z czym musiał się zmierzyć, wspomniał w jednym z postów, zamieszczonych na Facebooku. Wyjaśnił wówczas, że było mu w tym czasie bardzo trudno.
Wiosną 2017 r. zachorowałem na depresję, choć do tego czasu myślałem, że jestem ostatnią osobą, którą ta choroba dotknie […] Po latach pracy nad sobą i nabieraniu wiedzy wiem, że w tej chorobie nie ma lepszych czy gorszych. Kimkolwiek jesteśmy, wszyscy jesteśmy równi i każdy tak samo zasługuje na wsparcie. Każdy ma swoje Mount Everest - dla mnie w trakcie choroby były nim występy sceniczne, dla kogoś może to być, pozornie banalne wstanie z łóżka albo odważenie się, by poprosić o pomoc. I właśnie odwaga, by poprosić/sięgnąć po pomoc jest czymś ogromnie ważnym. Dlatego mówię o tym głośno. Morze ludzi przechodzi teraz ciężki czas. Dlatego tak ważne jest wspieranie i mówienie o tej chorobie. Depresja to nie wstyd, koniec z tym tabu! - pisał.
Dalsza część artykułu pod zdjęciem.
Ralph Kaminski szczerze o chorobie
Ralph Kaminski przed kilkoma laty udzielił szczerego wywiadu dla magazynu “Elle”, w którym otworzył się na temat depresji, z którą się zmagał. Zdradził wówczas, że w momencie, gdy poczuł, że coś jest nie tak, bał się wyciągnąć rękę, prosząc o pomoc. Obawiał się tego, jak zostanie odebrany przez ludzi wokół. Dopiero po czasie zrozumiał, że opinia innych jest nieważna, gdy chodzi o własne zdrowie i dobro.
ZOBACZ TAKŻE: Poruszające sceny w TVN. Szelągowska nagle wspomniała o Jakubiaku, trudno było się nie wzruszyć
Dlaczego tak trudno jest przyznać: "Potrzebuję pomocy”. Mnie hamował właśnie wstyd. Nie chciałem nikomu powiedzieć, co przeżywam, bo jakby to wyglądało – wschodzący talent i nowa postać show-biznesu już na starcie opowiada o problemach? Może nie nadaję się do tego zawodu? Bałem się, że przylgnie do mnie łatka, a drugiej szansy na sukces już nie dostanę. Długo byłem samotny z własnymi myślami, choć wyrażałem je poetyckiej formie jako teksty piosenek - wspominał.
Dalsza część artykułu pod zdjęciem.
Ralph Kaminski wystosował apel do fanów
23 lutego przypada Światowy Dzień Walki z Depresją, którego celem jest nagłośnienie informacji dotyczących tej choroby i zachęceniem osób zmagających się z problemami do szukania pomocy. Okoliczność tę wykorzystują również gwiazdy, które mając ogromne zasięgi, są w stanie zachęcić fanów do walki o swoje zdrowie. Wśród nich znalazł się również Ralph Kamiński, który przed laty wyjawił, że sam borykał się z depresją.
Artysta opublikował na Facebooku post, w którym ponownie wspomniał o chorobie, która została u niego zdiagnozowana. Nie ukrywał, że walka z nią jest bardzo trudna, jednak warto było podjąć rękawice. Przy okazji postanowił zwrócić się do fanów z ważnym apelem - przypomniał, że nie należy unikać pomocy i bać się o nią prosić.
Dzisiaj światowy dzień walki z depresją! W 2017 roku zachorowałem na depresję, którą udało mi się pokonać (nie od razu, z pomocą). Od kilku miesięcy walczę z nerwicą, zeszłego lata czułem, że może już nigdy nie stanę na scenie. Nie wstydzę się o tym mówić, to żaden wstyd, proszę o pomoc, leczę się i jestem na prostej. Co raz bardziej tęsknię za pracą, nie mogę doczekać się urzeczywistnienia moich pomysłów. Nie bójmy się prosić o pomoc! - napisał Ralph Kaminski.
