Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Przewodów. Sekretarz Obrony Ukrainy: "Posiadamy dowód rosyjskiego śladu"
Eryk Błaszak
Eryk Błaszak 16.11.2022 16:16

Przewodów. Sekretarz Obrony Ukrainy: "Posiadamy dowód rosyjskiego śladu"

Kijów proponuje wspólne śledztwo  ws. wydarzeń, do których doszło w Przewodowie.
wikimiedia.org

Pełniący obowiązki sekretarza Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy, Ołeksijej Daniłow, zwrócił się do polskich władz o umożliwienie stronie ukraińskiej uczestnictwa w badaniu sprawy wybuchu do jakiego doszło w Przewodowie. Jak przekazał Daniłow, służby ukraińskie dysponują "dowodami rosyjskiego śladu", który mógłby zostać zweryfikowany przez oba państwa.

Przewodów. Kijów zwraca się z prośbą o wspólne śledztwo

- Opowiadamy się za wspólnym zbadaniem sprawy upadku rakiety w Polsce - napisał w mediach społecznościowych sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy, Ołeksijej Daniłow.

Podczas posiedzenia RBB prezydent Andrzej Duda wraz z Mateuszem Morawieckim, przyczyną śmierci dwóch obywateli Rzeczypospolitej były pozostałości radzieckiej rakiety s-300, którą najprawdopodobniej wystrzeliła ukraińska obrona przeciwlotnicza.

- Przede wszystkim proszę państwa nic, absolutnie nic nie wskazuje, że był to intencjonalny atak na Polskę. Nie była to rakieta, która była wymierzona, wycelowana w Polskę. Nie był to atak na Polskę - mówił przed posiedzeniem BBN Andrzej Duda.

Do informacji tych odniósł się Ołeksijej Daniłow, który zaproponował, by wszelkie okoliczności wystrzelenia rakiety wyjaśnili polscy i ukraińscy eksperci. Sekretarz zwrócił się również do polskich władz, z prośbą o umotywowanie wstępnego ustalenia jakoby pocisk został wystrzelony przez ukraińską obronę przeciwrakietową.

- Oczekujemy od naszych partnerów informacji, na podstawie których wyciągnięto wniosek, że jest to ukraiński pocisk obrony powietrznej - napisał Daniłow, który jednocześnie nadmienił, iż storna ukraińska posiada dowody wskazujące na rosyjski ślad.

- Jesteśmy gotowi przekazać dowód rosyjskiego śladu, który posiadamy - zapewniał ukraiński sekretarz.

Źródło: RadioZET.pl