Posłanka nie wiedziała, że wciąż jest na antenie. Potężna wpadka oburzyła internautów
Polityczka powiedziało o jedno zdanie za dużo w programie na żywo. Internauci błyskawicznie wyłapali wpadkę posłanki KO Iwony Hartwich. Wszystko wydarzyło się podczas jej wywiadu dla Radia ZET. Posłanka myślała, że nie jest już na antenie, mówiąc coś kompletnie sprzecznego z jej wcześniejszymi zapewnieniami.
Posłanka KO zaliczyła wpadkę podczas programu na żywo
Iwona Hartwich stała się znaną medialnie osobą podczas protestu osób z niepełnosprawnościami i ich opiekunów w Sejmie. Wraz ze swoim synem od lat działają o poprawę życia rodzin walczących z niepełnosprawnościami. Rosnąca popularność kobiety poskutkowała dostaniem się do Sejmu. Po ostatnio udzielonym wywiadzie dla Radia ZET mogła jednak stracić znaczne grono zwolenników. Wszystko za sprawą niefortunnych słów o maturze posłanki.
Znamy datę likwidacji abonamentu RTV. Członek KRRiT zdradził jeden z planówIwona Hartwich powiedziała o kilka słów za dużo w programie na żywo
Posłanka była gościem Beaty Lubeckiej w programie na żywo w studiu Radia ZET, którego nagranie zostało następnie udostępnione na oficjalnym kanale stacji na portalu YouTube. Podczas rozmowy padło pytanie o to, jak udało jej się pogodzić obowiązki z nauką w liceum dla dorosłych. Hartwich przyznała, że nie należało to do najłatwiejszych zadań.
Postawiłam to sobie jako sprawę honorową – podkreśliła posłanka.
Beata Lubecka zapytała wówczas polityczkę o maturę, a dokładnie o to, czy już ją zdała. Wówczas ta odparła szczerze, że nie, stwierdzając, że matura jest dopiero przed nią. Następnie dodała, że zastanawia się nad skończeniem studiów. Jak się okazało po zaledwie chwili, to są jednak prawdopodobnie bardzo odległe plany.
Posłanka KO o swojej maturze. Internauci są oburzeni
Lubecka postanowiła wraz z końcem wywiadu nawiązać do książki, którą ma pisać posłanka. Hartwich popełniła wtedy kluczowy błąd, myśląc najpewniej, że wywiad został zakończony, a ona sama nie jest już na antenie. Z tym przekonaniem odpowiedziała na temat książki.
A maturę, nie wiem, czy zrobię – dodała po chwili.
Prowadząca Radia ZET zapewniła posłankę, że kwestia matury jest wbrew pozorom ważna. Iwona Hartwich w końcu przyznała jej rację, jednak jej słowa nie umknęły uwadze internautów.
Źródło: Fakt.pl