Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Pomorskie. Tragiczny wypadek z udziałem radiowozu. Nie żyje motocyklista
Mateusz Wyderka
Mateusz Wyderka 23.05.2024 08:28

Pomorskie. Tragiczny wypadek z udziałem radiowozu. Nie żyje motocyklista

Wypadek
Fot. KP PSP w Chojnicach

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w miejscowości Chojniczki koło Chojnic (woj. pomorskie). Po zderzeniu z policyjnym radiowozem zmarł motocyklista. Niestety, ale pomimo podjętej reanimacji, życia 59-latka nie udało się uratować. 

Tragedia na Pomorzu. Nie żyje motocyklista

W środę 22 maja około godziny 19:44 doszło do śmiertelnego wypadku z udziałem motocykla i radiowozu policyjnego. Zdarzenie miało miejsce w miejscowości Chojnice koło Chojnic. Poszkodowany motocyklista zmarł pomimo podjętej próby reanimacji.

W wyniku wypadku pomimo reanimacji podjętej przez policjantów, 59-letniemu motocykliście nie udało się przywrócić funkcji życiowych – przekazała asp. Magdalena Zblewska, oficer prasowa Komendanta Powiatowego Policji w Chojnicach.

Donald Tusk zapowiada wiec w Warszawie. "Spotkajmy się, by tego nie stracić"

Okoliczności tragicznego zdarzenia

Do wypadku doszło na ul. Charzykowskiej przy wjeździe do Chojniczek. Według policyjnych ustaleń 59- letni kierowca motocykla, jadąc w kierunku miejscowości Charzykowy, wyprzedzał inny motocykl oraz samochód osobowy, po czym stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w jadący z naprzeciwka radiowóz.

ZOBACZ:  Dwie osoby nie żyją, trzecia jest ranna. Dramatyczny finał imprezy charytatywnej 

Policja pod nadzorem prokuratora, podjęła czynności zabezpieczające wszystkie ślady oraz przesłuchała świadków zdarzenia. Prokurator zdecydował o zabezpieczeniu ciała mężczyzny do badań sekcyjnych.

Na miejscu zaroiło się od służb

Do tragicznego zdarzenia zostały wezwane zastępy straży pożarnej  z Chojnic i Charzyków. Strażacy nie chcieli jednak udzielać szerszych informacji. 

Mogę potwierdzić, że jesteśmy na miejscu i jest to wypadek komunikacyjny, na miejscu działają JRG Chojnice i OSP Charzykowy - mówi st. kpt. Arkadiusz Kulesza, oficer prasowy i dowódca JRG w Chojnicach.

Na miejscu pracował również zespół ratownictwa medycznego, któremu niestety nie udało się przywrócić funkcji życiowych poszkodowanego 59-latka. 

Źródło: Dziennik Bałtycki/Zawszepomorze.pl