Polsat przekazał tragiczne informacje. Nie żyje Marian Chałas
Polskie środowisko sportowe pogrążyło się w głębokiej żałobie po śmierci Mariana Chałasa, byłego prezesa klubu ASPS Avia Świdnik oraz wiceprezesa Zarządu Wojewódzkiego Związku Piłki Siatkowej w Lublinie.
- Z wielkim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Pana Mariana Chałasa - wieloletniego działacza i przyjaciela świdnickiej siatkówki - przekazali na swoim profilu facebookowym przedstawiciele klubu Polski Cukier Avia Świdnik.
Nie żyje Marian Chałas
Przedstawiciele klubu ze Świdnika złożyli wyrazy współczucia rodzinie i bliskim zmarłego wiceprezesa. Marian Chałas był cenionym działaczem w środowisku siatkarskim, a jego śmierć pogrążyła w żałobie wiele osób.
- Wielka szkoda. Niesamowity Marian, pełen energii i zaangażowania w sprawy świdnickiej siatkówki. Zawsze uśmiechnięty, pełen optymizmu - skomentowała doniesienia o śmierci działacza jedna z kibicek świdnickiego klubu.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
O śmierci działacza poinformował także na swoim Facebooku Wojewódzki Związek Piłki Siatkowej w Lublinie. Smutna wiadomość pojawiła się także na oficjalnej stronie Polskiego Związku Piłki Siatkowej.
Pogrzeb Mariana Chałasa odbędzie się we wtorek 27 lipca br. w Świdniku
Marian Chałas działał nie tylko w lokalnym środowisku siatkarskim, ale również przez dwie kadencje pełnił funkcję przewodniczącego Komisji Rewizyjnej przy Polskim Związku Piłki Siatkowej. Z informacji przekazanych na stronie Polskiego Związku Piłki Siatkowej wynika, że pogrzeb Mariana Chałasa zaplanowano na wtorek 27 lipca. Uroczystości mają rozpocząć się o godzinie 11.00 w Świdniku.
Rodzinie i bliskim zmarłego składamy najszczersze wyrazy współczucia.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Nieoficjalne doniesienia: zakończono postępowanie ws. kardynała Dziwisza
Pielęgniarka pokazała paragon za parking. Horrendalna cena za postój
Pijana kobieta na plaży zaczęła smarować kremem cudze dziecko
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
Źródło: PZPS/Facebook