Pogrzeb Aleksandry i Oliwii z Częstochowy. Ksiądz wygłosił poruszające kazanie
Tłumy przybyły na pogrzeb Aleksandry Wieczorek i jej córki Oliwii, który odbył się w sobotę, 5 marca 2022 roku w Częstochowie. Kobiety zaginęły 10 lutego, a ich ciała odnaleziono 21 lutego w lesie blisko Romanowa na Śląsku. Brutalne morderstwo matki i córki wstrząsnęło niemal całą Polską.
Aleksandra i Oliwia zostały zamordowane prawdopodobnie jeszcze w dniu swojego zaginięcia, a do zbrodni miało dojść na działkach przy ul. Żyznej w Częstochowie. Policja aresztowała znajomego kobiet, który podejrzany jest o zabójstwo 45-letniej Aleksandry i 15-letniej Oliwi oraz ich psa. 52-letni Krzysztof R. nie przyznaje się jednak do winy.
Pogrzeb Aleksandry i Oliwii z Częstochowy
W sobotę, 5 marca br. w Częstochowie odbył się pogrzeb zamordowanej matki i córki. W kościele pw. św. Stanisława Biskupa Męczennika. Zgromadzili się bliscy i przyjaciele rodziny, a także poruszeni makabryczną zbrodnią mieszkańcy miasta.
Nabożeństwo żałobne poprowadził ksiądz katecheta ze szkoły 15-letniej Oliwii. W kościele pojawił się także poczet sztandarowy z Liceum Ogólnokształcącego nr VII im. Mikołaja Kopernika. Przy ołtarzu postawiono dwie urny wraz ze zdjęciami kobiet, a także wieńce pogrzebowe.
Ksiądz wygłosił poruszające kazanie
W trakcie mszy ksiądz wygłosił poruszające kazanie. Duchowny podkreślił, że w obliczu tak wielkiej tragedii najbardziej wymowna jest cisza.
- [...] Bo co powiedzieć? Emocje, rozgoryczenie, gniew nasz; możemy w tej ciszy usłyszeć naszą kłótnię z Bogiem. Doświadczenie ofiar Aleksandry i Oliwki, które przeszły straszną tragedię. Strach, cierpienie, lęk każą nam szukać Boga miłosiernego, który otwiera dla nas ramiona - mówił duchowny, cytowany przez redakcję serwisu fakt.pl.
Po nabożeństwie zgromadzeni w kościele żałobnicy przeszli na cmentarz Raków. Tam urny z prochami zamordowanych kobiet zostały złożone do grobu. Zdjęcia z uroczystości opublikował na swoich łamach serwis fakt.pl.
Choć przed pogrzebem kobiet odbyła się sekcja ich zwłok, śledczym nie udało się do końca wyjaśnić zagadkowej śmierci matki i córki. Dzięki badaniom ustalono, że 15-latka została uduszona. Wciąż nie wiadomo jednak, w jaki sposób zginęła jej 45-letnia mama. Zatrzymany Krzysztof R. usłyszał zarzut podwójnego morderstwa oraz uprowadzenia. Grozi mu za to dożywocie.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
"Usłyszeć dzieci". Specjalna akcja Agaty Dudy po ataku Rosji na Ukrainę
Senator USA zaapelował do Rosjan. Administracja Joe Bidena łagodzi nastroje
"Dajemy na bieżąco gotówkę Putinowi". Morawiecki wskazał największy problem Zachodu
Źródło: Fakt