Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Rozrywka > Ogromna przesada. Internauci zniesmaczeni prezentem, który Andziaks kupiła swojej 3-letniej chrześnicy
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 10.12.2024 08:08

Ogromna przesada. Internauci zniesmaczeni prezentem, który Andziaks kupiła swojej 3-letniej chrześnicy

Luka i Andziaks
Fot. Instagram: @andziaks, YouTube: Andziaks

Angelika Trochonowicz, youtuberka znana jako Andziaks, regularnie dzieli się w mediach społecznościowych swoim luksusowym życiem. Jej świąteczne vlogmasy co roku przyciągają uwagę fanów, ale ostatnio influencerka znalazła się w ogniu krytyki. Wszystko przez prezent, który kupiła trzylatce z okazji Mikołajek.

Święta w stylu Andziaks

Andziaks i jej mąż Luka są znani z prowadzenia życia pełnego przepychu. Nazywani "polskimi Kardashianami", chętnie pokazują swoje codzienne życie, w którym nie brakuje wystawnych podróży i luksusowych przedmiotów. W tegorocznej serii vlogmasów influencerka zaprezentowała m.in. wyjazd do Laponii, gdzie odwiedzili wioskę świętego Mikołaja. Po powrocie cała rodzina wzięła udział w mikołajkowym spotkaniu, które stało się pretekstem do obdarowywania prezentami. Oczywiście wszystko trafiło na YouTube'a.

Największe emocje wzbudził podarunek dla chrześnicy Andziaks, trzyletniej Melisy. Dziewczynka otrzymała m.in. drogi tablet, co wywołało falę krytyki wśród internautów.

Mknął "korytarzem życia", teraz Rutkowski się tłumaczy z wybryków na drodze. "Nie było zagrożenia"

Internauci krytykują Andziaks. "Szkoda dzieciństwa"

Internauci nie kryli oburzenia. Pod filmem na YouTube pojawiło się wiele głosów, że taki prezent dla trzylatki był co najmniej niewłaściwy. Komentujący podkreślali, że dzieciństwo powinno być wypełnione bardziej tradycyjnymi zabawami.

- "Nie lepiej jakieś puzzle kupić albo fajniejszą zabawkę?", "Dziecko w wieku trzech lat dostaje tableta na Mikołaja, to naprawdę przesada.", "Dzieciństwo jest takie piękne, ale już od najmłodszych lat wpycha się elektronikę." - czytamy w komentarzach.

Niektórzy internauci zwracali także uwagę na szkodliwość nadmiaru prezentów:

- "Te dzieci gubią się w natłoku podarunków. Niedługo prezent nie będzie czymś wyjątkowym.", "W wieku trzech lat cieszyłam się z czekolady, a nie z iPada.", Obrońcy Andziaks: "Każdy według swoich możliwości" - możemy przeczytać.

Choć wielu internautów skrytykowało gest influencerki, nie zabrakło też głosów poparcia. Obrońcy Andziaks argumentowali, że każdy ma prawo wydawać pieniądze, jak chce:

- "Mają pieniądze, to niech robią, co chcą.", "Od zawsze byli ludzie mniej i bardziej zamożni. Każdy dostosowuje prezenty do swoich możliwości.", "Gdybyście mieli tyle pieniędzy, zrobilibyście to samo." - bronili influencerki niektórzy.

Życie pełne przepychu. Gdzie leży granica?

Przykład Andziaks pokazuje, jak skrajne emocje wzbudza temat luksusowego stylu życia i drogich prezentów dla dzieci. Podczas gdy jedni zazdroszczą influencerce beztroski i finansowego komfortu, inni wytykają jej brak umiaru. Czy tak drogi podarunek rzeczywiście przekracza granice zdrowego rozsądku, czy to jedynie kwestia indywidualnych preferencji?

Andziaks nie odniosła się jeszcze do krytyki. Pewne jest jednak, że wybory i styl życia celebrytki będą dalej budziły zainteresowanie - zarówno wśród jej fanów, jak i "sceptyków".