Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Finanse > Od lat nie płacił abonamentu RTV. Skarbówka nie miała litości, musiał oddać 187 tys. zł
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 16.10.2024 13:17

Od lat nie płacił abonamentu RTV. Skarbówka nie miała litości, musiał oddać 187 tys. zł

Abonament RTV
Fot. Photo by Prometheus on Unsplash, Materiały własne

W Polsce obowiązek płacenia abonamentu RTV dotyczy każdego, kto posiada zarejestrowany odbiornik radiowy lub telewizyjny. Niestety, wielu obywateli i firm ignoruje ten wymóg, co prowadzi do narastających długów, które mogą być ściągane przez urzędy skarbowe. W 2023 roku odnotowano rekordowe kwoty zadłużeń związanych z nieopłaconym abonamentem, a egzekucja długów nabrała tempa, osiągając niejednokrotnie setki tysięcy złotych.

Procedura egzekwowania abonamentu RTV

Proces egzekucji długu z tytułu nieopłaconego abonamentu RTV zaczyna się, gdy Poczta Polska, odpowiedzialna za zbieranie tych opłat, stwierdzi brak płatności od dłużnika. W pierwszej kolejności wysyłane jest wezwanie do zapłaty. W przypadku braku reakcji Poczta Polska może wystawić tytuł wykonawczy, który trafia do urzędu skarbowego. Instytucja ma szerokie możliwości egzekwowania zaległych kwot, w tym zajęcie:

  • Rachunku bankowego - Skarbówka może zamrozić środki na rachunku bankowym dłużnika.
  • Emerytury lub pensji - Ustawowo możliwe jest potrącanie części świadczeń na pokrycie zadłużenia.
  • Nadpłaty podatku - Każda nadpłata w urzędzie skarbowym może zostać automatycznie przekierowana na poczet długu.
Dwucyfrowe mrozy i opady śniegu, prognozy mówią jasno. Pogoda w listopadzie zaskoczy Polaków

Rekordzista musiał oddać 187 tys. zł

Ministerstwo Finansów udostępniło dane, które ukazują skalę problemu z nieopłaconym abonamentem RTV. W 2023 roku urzędy skarbowe ściągnęły znaczące kwoty, z czego rekordowy przypadek dotyczył dłużnika z województwa pomorskiego, który musiał zwrócić aż 187 tysięcy złotych. Oto inne największe długi zarejestrowane w poszczególnych województwach:

  • Dolnośląskie: 76 tys. zł
  • Kujawsko-Pomorskie: 27 tys. zł
  • Lubelskie: 40 tys. zł
  • Łódzkie: 82 tys. zł
  • Małopolskie: 48 tys. zł
  • Mazowieckie: 59 tys. zł
  • Opolskie: 40 tys. zł
  • Podkarpackie: 13 tys. zł
  • Podlaskie: 61 tys. zł
  • Śląskie: 74 tys. zł
  • Świętokrzyskie: 49 tys. zł
  • Warmińsko-Mazurskie: 26 tys. zł
  • Wielkopolskie: 32 tys. zł
  • Zachodniopomorskie: 53 tys. zł

Skąd tak wysokie kwoty?

Największe zadłużenia z tytułu abonamentu RTV dotyczą zazwyczaj przedsiębiorstw, które posiadają wiele odbiorników radiowych i telewizyjnych, a przez długie lata nie regulują należności. Opłata abonamentowa naliczana jest za każdy odbiornik, co oznacza, że firmy z wieloma urządzeniami, zwłaszcza te, które zalegają z opłatami od lat, mogą generować bardzo duże długi.

Jak podkreśla Ministerstwo Finansów, zaległości te mogą sięgać nawet setek tysięcy złotych. Takie przypadki, jak wspomniany wcześniej przedsiębiorca z województwa pomorskiego, nie są odosobnione. Wysokie kwoty długów często wynikają również z kar finansowych nakładanych na dłużników za brak opłat w terminie.

Konsekwencje braku płatności

Niepłacenie abonamentu RTV może mieć poważne konsekwencje, szczególnie gdy sprawa trafi do urzędu skarbowego. Dłużnicy muszą liczyć się z możliwością zajęcia ich konta bankowego, emerytury, pensji, a nawet majątku w ramach postępowania egzekucyjnego. 

Urząd skarbowy ma prawo do dochodzenia długów w sposób bardzo restrykcyjny, co często kończy się trudnymi sytuacjami finansowymi dla osób prywatnych oraz przedsiębiorstw.

Obecnie trwają prace nad reformą finansowania mediów publicznych w Polsce, co może zmienić sposób pobierania abonamentu RTV. Proponowane jest zastąpienie abonamentu nową opłatą audiowizualną, która ma wynosić około 108 zł rocznie i dotyczyć wszystkich obywateli w wieku 26-75 lat. Wprowadzenie tej opłaty planowane jest na 2025 rok, a nowy system miałby być prostszy i bardziej efektywny w ściąganiu należności.

Zmiana ta ma na celu wyeliminowanie problemu niepłacenia abonamentu i zapewnienie stabilnego finansowania mediów publicznych, bez konieczności angażowania urzędów skarbowych w egzekucję należności.