Od jutra intensywne opady śniegu. W niektórych regionach nawet 70 cm

Od jutra załamanie pogody

Eksperci sugerują, że już od jutra krajobraz w Polsce bardzo poważnie się zmieni. Dotyczy to szczególnie południowych rubieży naszego kraju, gdzie należy spodziewać się silnego ataku zimy. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał alerty pogodowe i ostrzega przed zagrożeniami, takimi jak m.in. oblodzenia, śliskie drogi, czy marznące opady.

Część mieszkańców Polski musi znów zajrzeć do szaf i wyciągnąć z nich grube zimowe kurtki. Jutrzejszy dzień oznaczać będzie powrót zimy w południowych częściach województw: małopolskiego, śląskiego, podkarpackiego.

Polscy Łowcy Burz, czyli stowarzyszenie zajmujące się prognozowaniem i ostrzeganiem przed niebezpiecznymi zjawiskami pogodowymi na swoim Facebooku zamieściło post, w którym informuje, że nad Polską zajdą poważne zmiany pogodowe. Najsilniejszy atak ma nastąpić w okolicach Bielska-Białej, Wadowic, Bochni oraz Tarnowa.

Zima wraca

-  W kolejnych dniach zima nie da o sobie zapomnieć. Od wtorku do czwartku (tj. od 13.04 do 15.04) w południowej części woj. małopolskiego, śląskiego, podkarpackiego może spaść bardzo dużo ciężkiego, mokrego śniegu, który oprócz znacznych utrudnień drogowych, może spowodować liczne awarie energetyczne oraz szkody w drzewostanie. - piszą eksperci.

- Obecne wyliczenia modeli numerycznych (...) wskazują na to, iż najsilniejsze opady śniegu wystąpią na południe od linii: Bielsko-Biała, Wadowice, Bochnia, Tarnów. Świeżo spadła pokrywa śnieżna osiągnęłaby wartości dochodzące do 30-40 cm, a na wyżej położonych terenach - nawet do 50-70 cm. - czytamy na profilu Łowców Burz.

Eksperci dodają, że lokalnie, szczególnie w górach ta zmiana pogody może być silniejsza. - Wartości te w górach mogłyby być jeszcze wyższe - prognozują Łowcy Burz. Synoptycy wskazują, że opady śniegu okresowo objąć mogą również Sudety i Góry Świętokrzyskie.

Łowcy burz ostrzegają, że pogorszenie pogody potrwa nawet do czwartku, gdy sytuacja powinna zacząć się uspokajać. Jak wskazują synoptycy, sytuacja wynika z przechodzącego przez południową część naszego kraju frontu atmosferycznego. Front dzieli Europę na pół oddzielając arktyczne powietrze z północy od ciepłego z południa.

Zobacz post:

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

• Przyjaciel Krzysztofa Krawczyka został przy grobie do samego końca uroczystości

• Krzysztof Krawczyk mieszkał w pięknej rezydencji

• Podczas pogrzebu Krzysztofa Krawczyka jego żona przytuliła trumnę