Nietrzeźwy kierowca BMW wbił się w radiowóz. 6 osób trafiło do szpitala, policja ujawniła nagranie
Dramatyczny incydent drogowy miał miejsce w poniedziałek 10 października na jednej z ulic Radomia. Lokalni policjanci zatrzymali po pościgu 19-letniego kierowcę BMW, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Niestety, ale jego brawura doprowadziła do zderzenia z radiowozem. Przeprowadzone badanie wykazało, że kierował pojazdem mając prawie promil alkoholu w organizmie i czynny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w miniony poniedziałek 10 października na terenie Radomia (woj. mazowieckie). Tuż po godzinie 19.00 mundurowi z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji, na jednej z ulic miasta, zauważyli osobowe BMW, którego kierujący nie zastosował się do znaków drogowych.
Policjanci chcieli zatrzymać uciekiniera, używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych policyjnego radiowozu, pomimo tego kierujący nie reagował na wydawane polecenia i rozpoczął brawurową ucieczkę.
Nastolatek uciekał przed policją swoim BMW. Okazało się, że ma sporo na sumieniu
Do pościgu za nieodpowiedzialnym kierowcą włączyły się okoliczne patrole. Ostatecznie jego szaleńczy rajd zakończył się na ulicy Suchej. Funkcjonariusze Samodzielnego Pododdziału Prewencji w Radomiu zauważyli jadące BMW, które próbowali zatrzymać, od razu przystąpili do jego zatrzymania. Niestety, ale uciekinier zderzył się z radiowozem, w którym znajdowało się 7 funkcjonariuszy.
19-letni kierowca został zatrzymany. W czasie czynności policyjnych wyszło na jaw, że znajduje się pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało 0,7 promila w jego organizmie.
W trakcie wykonywania dalszych czynności, funkcjonariusze ustalili, że kierujący posiada czynny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Zatrzymany został również 21-letni pasażer bmw, przy którym funkcjonariusze znaleźli środki odurzające.
Zarówno nieodpowiedzialny 19-latek, jak i 5 funkcjonariuszy z Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Radomiu potrzebowało niezbędnej pomocy medycznej. Wszyscy poszkodowani po przeprowadzonych badaniach zostali wypisani ze szpitala.
Nastoletniego pirata drogowego czeka dotkliwa kara. Za swoje kompletnie nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed lokalnym sądem.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Źródło: KMP Radom