Niemcy zmieniają politykę ws Rosji. Wszystko tuż po odkryciu masowych grobów w Buczy
Niemiecka minister obrony Christine Lambrecht (SDP) oświadczyła na antenie telewizji ARD, że tamtejszy rząd powinien zacząć rozmyślać nad wstrzymaniem importu rosyjskiego gazu, po tym, jak siły Władimira Putina dopuszczają się masowych zbrodni wojennych na terenie Ukrainy.
- Musi być zdecydowana reakcja. Takie zbrodnie nie mogą pozostać bez odpowiedzi - podkreśliła minister obrony Niemiec podczas rozmowy z telewizją ARD.
Warto zaznaczyć, że słowa Christine Lambrecht odnoszą się do zbrodni, której dopuścili się Rosjanie w ukraińskiej wiosce Bucza. Podczas skoordynowanego odwrotu, zamordowali oni nawet 300 cywilów. Około 50 z nich miało zostać zabitych w sposób przypominający egzekucję.
Niemcy zmieniają politykę wobec Rosji? Władimir Putin może mieć poważny problem
Wypowiedź minister obrony, która należy do partii kanclerza Niemiec, Olafa Scholza może wskazywać na zmianę stanowiska naszych zachodnich sąsiadów w stosunku do działań Władimira Putina, a także formułowanych przez Polskę oraz kraje bałtyckie żądań dotyczących wprowadzenia embarga na surowce energetyczne z Rosji.
Warto podkreślić, że nasz kraj zapowiedział, że natychmiast wprowadzi embargo na węgiel z Rosji. Z kolei sprowadzanie rosyjskiej ropy oraz gazu zostanie zakończone wraz z nadejściem nowego, 2023 roku.
Dotychczasowe stanowisko Niemiec w stosunku do zerwania z importem rosyjskich surowców było zupełnie inne. Tamtejszy rząd wyraźnie sprzeciwiał się radykalnemu zerwaniu z importem gazu i ropy, wskazując, że taki scenariusz w znaczący sposób uderzy w niemiecką gospodarkę.
Warto nadmienić, że Federacja Rosyjska zaspokaja ok. 40 proc. potrzeb Europy, jeśli chodzi o dostawy gazu ziemnego. W niedzielę kanclerz Niemiec, Olaf Scholz zadeklarował, że w nadchodzących dniach, zachodni sojusznicy porozumieją się w sprawie kolejnych, dotkliwych sankcji wobec Rosji i Władimira Putina.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Źródło: Rp.pl / Goniec.pl