Nie żyje strażak. Został pożądlony przez pszczoły
Ochotnicza Straż Pożarna w Dąbrówce pożegnała starszego ogniomistrza Marcina Wilkowskiego. Strażak przed kilkoma dniami został pogryziony przez pszczoły. W ciężkim stanie trafił do szpitala. - Druhu Marcinie, nie mówimy żegnaj, lecz do zobaczenia - piszą koledzy z OSP, którzy oddali hołd zmarłemu strażakowi.
Nie żyje strażak. Został pogryziony przez pszczoły
Starszy ogniomistrz Marcin Wilkowski, strażak z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Nr 15 w Warszawie przed kilkoma dniami został bardzo poważnie pogryziony przez pszczoły. Nieprzytomny mężczyzna w ciężkim stanie trafił do szpitala w Wyszkowie. Niestety w ostatnich godzinach przekazano tragiczne wieści. Lekarzom nie udało się uratować życia strażaka.
W środę w całej Polsce zawyją syreny. Wiemy co się dziejeKoledzy oddali hołd zmarłemu strażakowi
Marcin Wilkowski był również druhem Ochotniczej Straży Pożarnej w Dąbrówce. Koledzy z jednostki pożegnali go w mediach społecznościowych, zamieszczając poruszający wpis. Na cześć zmarłego strażaka w OSP Dąbrówka zawyły także syreny alarmowe. Koledzy oddali hołd zmarłemu druhowi.
Druhu Marcinie, nie mówimy żegnaj, lecz do zobaczenia - napisano.
Strażacy pożegnali zmarłego kolegę. "Czarny dzień"
Starszy ogniomistrz Marcin Wilkowski odszedł w wieku 45 lat.
Odszedłeś na wieczną służbę, zawsze będziesz w naszej pamięci! Cześć Twojej pamięci Marcinie! - napisano na profilu OSP Dąbrówka.
ZOBACZ: Dramat na polskiej trasie. Karetka z impetem wbiła się w drzewo
Jak zaznaczają strażacy, odejście zasłużonego druha Marcina Wilkowskiego to "czarny dzień i ogromna strata dla całej rodziny strażackiej z Warszawy i powiatu wołomińskiego".