Nie żyje Rob Reiner oraz jego żona. Służby nie wykluczają udziału osób trzecich
Hollywood pogrążyło się w szoku. W jednym z domów w Los Angeles odnaleziono ciała ikony światowego kina i jego żony. Na miejsce natychmiast wezwano policję, a sprawą zajęły się służby specjalne. Okoliczności śmierci są na tyle niepokojące, że śledczy nie wykluczają najczarniejszego scenariusza. Branża filmowa wstrzymała oddech, a fani na całym świecie zadają sobie jedno pytanie: co naprawdę wydarzyło się za zamkniętymi drzwiami rezydencji?
Nie żyje gwiazda światowego kina
W Hollywood rozegrała się tragedia, która wstrząsnęła światem filmu. W niedzielne popołudnie w luksusowej dzielnicy Brentwood w Los Angeles policja odnalazła dwa nieżywe ciała w domu jednej z największych gwiazd kina ostatnich dekad i jego żony. Los Angeles Police Department poinformowało, że na miejscu pracuje wydział zabójstw, a okoliczności zdarzenia wskazują na najpoważniejszy scenariusz — możliwe morderstwo. Nazwiska ofiar wstępnie potwierdzono dopiero późnym wieczorem, a doniesienia o tragicznej śmierci jednego z najważniejszych twórców Hollywood i jego partnerki pobudziły falę emocji i pytań na całym świecie.
Nie podano jeszcze oficjalnych komunikatów śledczych dotyczących dokładnej sekwencji wydarzeń, ale reporterzy na miejscu przekazują, że znalezione ciała nosiły obrażenia, które sugerują, że nie było to nieszczęśliwe zdarzenie, a celowy akt przemocy. Na razie rodzina prosi o uszanowanie prywatności i nie komentuje szczegółów. Jednocześnie światowe agencje informacyjne i największe media rozpisują się o śmierci artysty, którego kariera obejmowała kilka dekad i wiele niezapomnianych produkcji filmowych. Tragiczne wieści szybko obiegły sieć, wywołując ogromne poruszenie wśród fanów kina i kolegów z branży, a także lawinę spekulacji na temat motywów zdarzenia.
Z głębokim smutkiem informujemy o tragicznej śmierci Michele i Roba Reinerów. Jesteśmy zrozpaczeni tą nagłą stratą i prosimy o uszanowanie prywatności w tym niezwykle trudnym czasie — powiedział rzecznik rodziny w oświadczeniu dla mediów.
Nie żyje znany reżyser
Z doniesień policji i lokalnych mediów wynika, że śmierć pary nie jest traktowana jako wypadek czy naturalna przyczyna, lecz jako potencjalne morderstwo. Funkcjonariusze wezwani zostali do rezydencji w Brentwood około godziny 15:30 czasu lokalnego, po tym, jak otrzymano zgłoszenie o konieczności udzielenia pomocy medycznej. Na miejscu odkryto dwa ciała — mężczyzny i kobiety.
Śledczy z wydziału Robbery-Homicide Division natychmiast podjęli dochodzenie. Policja nie ujawniła jeszcze wszystkich szczegółów, ale potwierdzono, że nikt spoza najbliższej rodziny nie został zatrzymany na etapie pierwszych przesłuchań. Źródła medialne, wskazują, że śledczy interesują się również członkami rodziny pary, a jeden z nich został określony jako osoba „istotna” w śledztwie, co może oznaczać wiążące ze sprawą tropy rodzinne.
Nie żyje Rob Reiner oraz jego żona
Ofiarami tragicznego zdarzenia są Rob Reiner oraz jego żona, Michele Singer Reiner. Reiner był jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci światowego kina — reżyserem, aktorem i producentem, którego kariera rozpoczęła się w latach 60. XX wieku. Jego nazwisko stało się synonimem kultowych filmów takich jak “Stand by Me”, “The Princess Bride”, “When Harry Met Sally…” czy “A Few Good Men”.
Rob Reiner zmarł 14 grudnia 2025 roku, mając 78 lat. Jego żona, Michele Singer Reiner, 68-letnia fotografka i producentka, również nie przeżyła zdarzenia. Para była małżeństwem od 1989 roku i przez prawie cztery dekady stworzyła jedną z najbardziej znanych i stabilnych par w środowisku filmowym.
Reiner rozpoczął karierę jako aktor, zdobywając szeroką rozpoznawalność dzięki roli Mike’a „Meatheada” Stivica w popularnym sitcomie All in the Family, za którą zdobył dwie nagrody Emmy. W latach późniejszych przeszedł do reżyserii, gdzie odniósł ogromne sukcesy artystyczne i komercyjne. Jego filmy są uznawane za klasykę kinematografii i wielokrotnie były nominowane do prestiżowych nagród.
Michele Singer Reiner wspierała karierę męża, a sama odnosiła sukcesy w branży kreatywnej jako fotografka i producentka. Jej prace i wpływ na projekty artystyczne były cenione w środowisku filmowym oraz przez osoby współpracujące przy wielu produkcjach.
Śmierć tej pary to ogromna strata dla świata filmu i kultury popularnej, a wiek i życiorys ofiar tylko podkreślają tragizm sytuacji, w której ludzie na progu podeszłego wieku i sukcesu zostali brutalnie pozbawieni życia.