Nie żyje mąż Joanny Senyszyn. Przeżyli wspólnie prawie 50 lat. Poruszające, jak go pożegnała

Wspólne życie i zawodowe drogi

Bolesław Senyszyn był cenionym prawnikiem, pełniącym funkcje sędziego, a następnie adwokata. W latach 70. orzekał w Wydziale Karnym Sądu Wojewódzkiego w Gdańsku, gdzie zajmował się sprawami o najwyższej wadze, w tym dotyczącymi najcięższych przestępstw. W późniejszych latach, jako adwokat, reprezentował klientów w sprawach cywilnych, karnych oraz gospodarczych.

Joanna i Bolesław Senyszynowie poznali się w połowie lat 70., tuż po obronie doktoratu przez Joannę. Ich związek, choć oparty na głębokiej więzi, charakteryzował się specyficzną dynamiką. Joanna określała ich relację mianem "marynarskiego małżeństwa".

To ja wypływałam do Warszawy, a mój mąż, niczym Penelopa, czekał na mnie w Gdyni - mówiła w wywiadzie dla "Gali".

Czarnek nie gryzł się w język, w głowie się nie mieści, jak nazwał Rafała Brzoskę. W sieci poruszenie Czytaj dalej

Decyzja o braku potomstwa i wspólne życie

Para świadomie zdecydowała się nie mieć dzieci. Joanna Senyszyn wielokrotnie podkreślała, że była to przemyślana decyzja, której nigdy nie żałowała.

Wybrałam model życia bez dzieci i jestem bardzo zadowolona, nigdy tego nie żałowałam, uważam, że to jedna z najlepszych decyzji w życiu - przyznała w rozmowie z Super Expressem.

Mimo intensywnych karier zawodowych małżonkowie zawsze znajdowali czas dla siebie. Bolesław wspierał Joannę w jej działalności politycznej, akceptując jej częste wyjazdy i zaangażowanie. Joanna z kolei doceniała mądrość i szlachetność męża, podkreślając, że miała szczęście przeżyć z nim prawie 50 lat.

Pożegnanie i reakcje

Informacja o śmierci Bolesława Senyszyna zasmuciła wiele osób. Joanna Senyszyn pożegnała męża wzruszającymi słowami.

Sztuczna inteligencja zapytana, kim jest Bolesław Senyszyn, odpowiedziała "Postać fikcyjna wymyślona przez Joannę Senyszyn". Bardzo się myliła. Nie byłabym w stanie wymyślić Bolka. Był bardzo prawdziwy, szlachetny, mądry. Miałam szczęście przeżyć z Nim prawie 50 lat. Żegnaj Bolku! Świat bez Ciebie stał się gorszy - napisała polityk.

Pod jej wpisem pojawiło się wiele kondolencji i słów wsparcia od przyjaciół, współpracowników oraz sympatyków. Wszyscy podkreślają niezwykłą więź, jaka łączyła Joannę i Bolesława, oraz ich wspólne osiągnięcia i wartości, które wnieśli do życia publicznego.

Śmierć Bolesława Senyszyna to nie tylko ogromna strata dla jego żony, ale także dla całego środowiska prawniczego i politycznego w Polsce.