Nie żyje ceniony lekarz. Środowisko medyczne pogrążone w żałobie

Dr Jacek Juściński - lekarz oddany pacjentom i nauce

Dr Juściński przez lata związany był z Katedrą i Kliniką Kardiochirurgii i Chirurgii Naczyniowej Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego oraz Kliniką Kardiochirurgii UCK w Gdańsku. Swoim doświadczeniem w zakresie kardiochirurgii dziecięcej wspierał także Oddział Kardiochirurgii Dziecięcej Szpitala Copernicus. Był cenionym praktykiem, który swoją wiedzą ratował życie najmłodszych pacjentów.

Jego współpracownicy podkreślają, że dał się poznać jako ceniony nauczyciel akademicki i doświadczony lekarz. Aktywny uczestnik wielu programów naukowych prowadzonych w Klinice, a także inicjator nowatorskich technik chirurgicznych wdrażanych w kardiochirurgii. Jego praca i zaangażowanie miały ogromny wpływ na rozwój całego ośrodka i podnosiły standardy opieki medycznej w regionie.

Dr Jacek Juściński - mentor i organizator

Dr Juściński brał czynny udział w kształceniu przyszłych kadr medycznych. Prowadził zajęcia dydaktyczne, a także uczestniczył w programach podyplomowych skierowanych do lekarzy, pielęgniarek i diagnostów. Dla wielu młodych adeptów medycyny był nie tylko nauczycielem, ale i inspiracją, pokazując, że pasja i profesjonalizm mogą iść w parze.

Inspirację zawodową czerpał między innymi z licznych staży i wyjazdów na szkolenia zagraniczne. Dzięki jego znajomościom i przyjaźniom ośrodek w Gdańsku mogły gościć liczne autorytety w dziedzinie kardiochirurgii z kraju i z zagranicy. Był pomysłodawcą warsztatów i współorganizatorem konferencji poświęconych nowoczesnym technikom w kardiochirurgii - wspominają jego koledzy we wzruszającym pożegnaniu.

Te działania sprawiały, że gdańska kardiochirurgia była obecna w międzynarodowych dyskusjach i trendach rozwoju medycyny.

Dr Jacek Juściński - człowiek o wielu pasjach

Współpracownicy i przyjaciele zapamiętają go nie tylko jako lekarza, ale również jako niezwykle serdecznego i otwartego człowieka.

Wspaniały kolega, służący zawsze bezinteresownie radą i pomocą, z niezwykłą dozą optymizmu podchodzący do trudu pracy zawodowej. Uśmiechem, a przy tym bogatą wiedzą zarażał wszystkich, których spotykał na swojej drodze - czytamy we wspomnieniach.

Poza medycyną angażował się w wiele innych aktywności. Brał udział jako lekarz w międzynarodowej ekspedycji w Himalajach, działał jako ratownik WOPR, trenował piłkę ręczną i z powodzeniem rywalizował w lekarskich turniejach tenisa ziemnego. Jego wszechstronność i energia sprawiały, że zarażał innych pasją do życia. Pożegnano go 25 września na Cmentarzu Garnizonowym w Gdańsku.