Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Rozrywka > Nie żyje aktor kultowego filmu. Przyjaciel znalazł jego ciało w łóżku
Marcin Czekaj
Marcin Czekaj 12.08.2024 19:26

Nie żyje aktor kultowego filmu. Przyjaciel znalazł jego ciało w łóżku

Świeczka
Fot. canva.com

Nie żyje aktor, którego ciało znalazł jego przyjaciel. Tragiczne wieści potwierdziła z kolei przyjaciółka znanego artysty. W przeszłości miał okazję zagrać w jednym z najważniejszych filmów w historii Hollywood.

Nie żyje aktor kultowego filmu

Angel Salazar zmarł w wieku zaledwie 68 lat. Przykre wieści potwierdziła jego bliska przyjaciółka. Z jej relacji wynika, że aktor miał położyć się spać i już nigdy nie obudzić. Do całego zdarzenia doszło w domu jego przyjaciela na nowojorskim Brooklynie. Mężczyzna odnalazł martwego artystę rano po tym, jak ten bardzo długo nie wstawał z łóżka. Bliski zmarłego od razu przystąpił do akcji ratunkowej.

Joanna Kurska obejrzała koncert TVP i wypaliła. Mocne słowa niosą się po Polsce Miesiąc temu straciła syna. Danuta Holecka pojawiła się w programie, smutny widok

Aktor miał mieć problemy z sercem

Niestety na pomoc było już zbyt późno. Ze wstępnych informacji wynika, że Angel Salazar miał umrzeć we śnie. Na ten moment konkretna przyczyna jego nagłej śmierci nie jest znana. Według przyjaciółki, która potwierdziła zgon 68-latka, miał on mieć problemy z sercem. Nie wiadomo również jakie działania zostaną podjęte w celu wyjaśnienia przyczyn śmierci aktora oraz czy i kiedy takie informacje zostaną przekazane opinii publicznej.

ZOBACZ: Tak wygląda mieszkanie Krystyny Pawłowicz. Jeden szczegół zaskakuje

Przypomnijmy, że Angel Salazar był znanym aktorem i komikiem. W ostatnim czasie skupił się jednak na swojej nowej pasji i rozwijał karierę stand-upera. W przeszłości miał okazję wystąpić w kilku filmach, które na stałe wpisały się w historię amerykańskiego Hollywood. Jedna z ról przyniosła mu szczególną rozpoznawalność. 

To dzięki tej produkcji Angel Salazar zdobył popularność

Mowa o kultowym filmie z 1983 roku. Wówczas Angel Salazar zagrał w “Człowieku z blizną”, który uznawany jest za jedno z najważniejszych dzieł w historii amerykańskiego przemysłu filmowego. Zmarły aktor pojawił się u boku Ala Pacino, wcielając się w rolę pomocnika Tony’ego Montany - Chi Chi.

ZOBACZ: Dawid Kwiatkowski ujawnił prawdę o sobie. Plotki okazały się prawdziwe

Co ciekawe, występ w “Człowieku z blizną” nie był jedynym spotkaniem Salazara z Alem Pacino. Obaj aktorzy pojawili się także w “Życiu Carlita” z 1993 roku. Zmarły aktor w swojej filmografii ma także występy w kilkunastu innych produkacjach.