Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Rozrywka > Nie żyje 5-letni synek znanej polskiej influencerki. Wielka tragedia, "straciliśmy wszystko"
Elżbieta Włodarska
Elżbieta Włodarska 28.10.2024 09:36

Nie żyje 5-letni synek znanej polskiej influencerki. Wielka tragedia, "straciliśmy wszystko"

Znicz
fot. Henryk Niestrój z Pixabay

Influencerka, którą internauci mogą znać pod nickiem GlammyFreak, przekazała tragiczne wieści. Opublikowała w sieci obszerny i przenikliwie poruszający post, w którym przekazała, że zmarł jej 5-letni syn. Celebrytka nie ukrywała bólu, który doskwiera jej od momentu tej dramatycznej straty.

Influencerka poinformowała o śmierci syna

Śmierć, choć jest nierozłączną częścią życia, niejednokrotnie przychodzi niespodziewanie i przedwcześnie, pozostawiając po sobie nieposkromiony ból, którego często nie jest w stanie ukoić mijający czas. Dla rodziców, którzy bezpowrotnie tracą swoje dzieci, jest to również niesamowita tragedia, rozrywająca ich serca na kawałki.

Niektóre osoby pogrążone w żałobie, szukają sposobu, by móc poradzić sobie ze stratą osoby bliskiej. Część z nich decyduje się na wylanie swoich emocji na papier, czy też do sieci. Na taki właśnie krok postawiła Natalia Paruzel, znana internautom jako GlammyFreak. Influencerka opublikowała na swoim Instagramowym koncie poruszający wpis, w którym przekazała, że jej 5-letni syn nie żyje.

Dawid Kwiatkowski pojawił się w "Tańcu z gwiazdami". Takich scen jeszcze nie było, fani oszaleli Pierwszy taki przypadek w historii "Tańca z gwiazdami"? Gdy zobaczyli ocenę Pavlović, zaniemówili

Influencerka o śmierci swojego 5-letniego syna

Natalia Paruzel w poruszającym poście opublikowanym na Instagramie podzieliła się z internautami tragicznymi informacjami. Przekazała im, w słowach pełnych bólu, a zarazem miłości, że jej 5-letni syn nie żyje. W zamieszczonym wpisie bezpośrednio zwróciła się do chłopca.

ZOBACZ TAKŻE: Gwiazda nagle przerwała koncert. Cała we łzach podeszła do widzów, fani zaniemówili

Nie wiedzieliśmy, że nasz czas jest określony… Tym bardziej jesteśmy wdzięczni, że nie pominęliśmy ani jednego dnia od Twoich narodzin. 5 lat i 3 miesiące. Tyle mieliśmy. Wykorzystaliśmy je najlepiej, jak mogliśmy. Nauczyłeś nas bezgranicznej miłości, czułości, niesamowitej odwagi i poczucia humoru, które ciągle jest w naszej głowie i próbuje się przebić przez smutek, rozpacz, żal i ból - napisała Natalia Paruzel.

Natalia Paruzel z bólem pisze o stracie syna

Następnie Natalia Paruzel, w sieci znana jako GlammyFreak, wspomniała, że chłopiec chorował, lecz problemy zdrowotne, z którymi się zmagał, że ograniczały go i mógł cieszyć się beztroskim dzieciństwem. Podkreśliła również, że jego śmierć, jest dla niej niezwykle trudnym i bolesnym doświadczeniem. 

Twoja choroba nigdy Cię nie ograniczyła w tym, żeby sięgać szczytu. Piękny, wrażliwy, mądry. Taki byłeś i taki zostajesz na zawsze w naszych sercach. Byłeś i jesteś naszym aniołem, naszą dumą, naszym największym szczęściem. Straciliśmy wszystko, ale nie wszystko stracone… Kochamy, tęsknimy, na zawsze - napisała Natalia Paruzel.

Influencerka do swojego poruszającego wpisu dodała kilka radosnych kadrów, na których widać szczęśliwego chłopca, oddającego się radosnej i beztroskiej zabawie, w której towarzyszyła mu młodsza siostra. Na ostatnim z nich Natalia Paruzel pokazała grób, w którym spoczął 5-latek. Otulony został białymi kwiatami oraz zniczami w takim samym kolorze.