Największy gwiazdor Holandii wypalił po meczu o Polakach
Choć Holandia już wcześniej zapewniła sobie awans na MŚ 2026, spotkanie z Polską w Warszawie okazało się dla Oranje prawdziwym wyzwaniem. Remis 1:1 na PGE Narodowym skomentował kapitan rywali Virgil van Dijk, nie kryjąc uznania dla gry Polaków.
Van Dijk: "Nie mogliśmy poradzić sobie z Polakami"
Van Dijk, jeden z liderów i jeden z najlepszych obrońców świata, po spotkaniu przyznał, że starcie z Polakami było „bardzo trudne”. Jego zespół miał spore problemy z niskim blokiem Biało-Czerwonych. – Zawsze trudno jest grać w takiej sytuacji, z takim przeciwnikiem – podkreślił w rozmowie z holenderskimi dziennikarzami. Polska bardzo skutecznie neutralizowała większość prób Holandii, pokazując zorganizowaną grę defensywną i dobrą taktykę.
Kluczowe chwile meczu i ocena błędów przez Oranje
Spotkanie rozpoczęło się szansą dla Polaków – Nicola Zalewski zmarnował stuprocentową okazję. Van Dijk zwrócił uwagę, że tego typu niedokładności mogą być kluczowe: – Musimy popracować nad takimi elementami, bo nie byliśmy wtedy w dobrej sytuacji. Holendrzy stracili bramkę przed przerwą: – Straciliśmy piłkę w niebezpiecznej sytuacji, Lewandowski posłał dalekie podanie, a Kamiński sfinalizował akcję. To było frustrujące – podsumował gwiazdor Liverpoolu.
Polska walczy do końca, ale nie wyprzedzi Holandii w tabeli
Po remisie w Warszawie Polska ma już 14 punktów w grupie, co jest o trzy mniej niż Holandia. Biało-Czerwoni mają jednak gorszą różnicę bramek, więc nawet ewentualna wygrana nad Maltą nie da im awansu nad Oranje. Mimo tego mecz pokazał, że kadra Urbana może rywalizować jak równy z równym z najlepszymi zespołami w Europie.